Afera w szkole. Wiceminister edukacji oburzony pytaniami z olimpiady

Niemałe kontrowersje wywołała szkolna olimpiada o prawach człowieka w świecie współczesnym. Wiceminister edukacji Tomasz Rzymkowski ocenia, że doszło do naruszenia apolityczności szkoły.

Tomasz RzymkowskiTomasz Rzymkowski
Źródło zdjęć: © YouTube

Afera wokół olimpiady wiedzy o prawach człowieka w świecie współczesnym. Okazuje się, że w pytaniach o Trybunał Konstytucyjny pisano o "Trybunale Konstytucyjnym Julii Przyłębskiej", a ponadto pytano uczniów o instytucje "kontrolowane przez PiS".

Poza tym "ustawę medialną" nazwano "Lex TVN". Pytania z olimpiady obiegają sieć, więc każdy może się z nimi zapoznać.

Te pytania nie spełniają wymogów metodologii prowadzenia olimpiad, a całość jest nieobiektywna. Jeśli pytamy o bitwę pod Grunwaldem, to wiadomo, że właściwą datą jest rok 1410. Natomiast tutaj mamy do czynienia raczej z pytaniami o sympatie polityczne osób, które przygotowywały pytania do tego konkursu - uważa wiceminister edukacji Tomasz Rzymkowski, cytowany przez mamadu.pl.

Podkreśla, że olimpiada nie ma patronatu ministerstwa. Tłumaczy jednocześnie, że właśnie dlatego potrzebna jest większa kontrola nad oświatą i zmiany w prawie.

Rzymkowski uważa, że jest "to naruszenie apolityczności szkoły". - Chodzi o to, że bez poinformowania szkoły i zgody rodziców, takie organizacje pozarządowe wchodzące z treściami nie mogły robić, co chcą - kontynuuje.

Przecież w tym przypadku widzimy wejście do szkoły z treściami czysto politycznymi, dotyczącymi bieżącego sporu politycznego. Właśnie od tego mamy stronić - tłumaczy (źródło: mamadu.pl).

Organizator odpowiada

Za organizację tej olimpiady odpowiada stowarzyszenie COPTIOSH z siedzibą w Białymstoku. Główny koordynator konkursu wyjaśnia, że jego główna idea polega na wykazaniu się przez uczniów zarówno wiedzą, jak i umiejętnością analizowania czy też dokonywania ocen.

Bezpośrednio odnosi się też do sformułowania "TK J. Przyłębskiej". Uważa, że jest ono jak najbardziej zasadne.

Ta terminologia występuje nie tylko w niezależnych mediach, ale również jest używana przez prawników i konstytucjonalistów, którzy podkreślają, że pod prezesurą Julii Przyłębskiej Trybunał stracił swoją niezależność. Podobnie jak "niezależność prokuratury", w ocenie wielu prawników, osłabła - tłumaczy za pośrednictwem mamadu.pl.
Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra