Nowy zakaz talibów. "Liczymy, że uda się nam przekonać ludzi"

535

W Afganistanie wciąż jest gorąco. Talibowie przekonują, że nie zamierzają uciskać ludności cywilnej, jednocześnie wprowadzają jednak zasady, które niepokoją obywateli i międzynarodową opinię publiczną. Najnowszą jest zakaz muzyki w przestrzeni publicznej.

Nowy zakaz talibów. "Liczymy, że uda się nam przekonać ludzi"
Takich widoków już nie będzie. Talibowie zakazują muzyki (YouTube)

Wielkie zmiany w Afganistanie. Po przejęciu władzy przez talibów w kraju stopniowo wprowadzane są zmiany, które uderzają w codzienne życie obywateli. Pierwsza z nich dotyczyła kobiet.

Talibowie podkreślali, że Afganki będą mogły uczyć się i pracować. Jednak "zasugerowano" im, by póki co pozostały w domach. Zapewniano jednak, że jest to zalecenie tymczasowe. W czwartek rzecznik talibów Zabihullah Mujahid przekazał do wiadomości publicznej, że "w przyszłości kobiety będą mogły wrócić do pracy, o ile będą nosić nakrycie głowy", a obawy, że będą musiały zostać w domach, są "bezpodstawne".

Teraz talibowie poszli krok dalej. Wprowadzą zakaz puszczania muzyki w obiektach publicznych. Jest to według nich "nieislamskie".

Muzyka jest w islamie zabroniona, ale mamy nadzieję, że uda nam się przekonać ludzi, by nie robili takich rzeczy, zamiast wywierać na nich presję - cytuje słowa Mujahida "Rzeczpospolita".

Nie obyło się też bez krytyki Amerykanów. Rzecznik talibów skrytykował akcję ewakuacji afgańskich cywili.

Nie powinni ingerować w nasz kraj i zabierać nam zasobów ludzkich: lekarzy, profesorów i innych ludzi, których tutaj potrzebujemy. W Ameryce zostaną zmywaczami lub kucharzami. To nieludzkie - powiedział Zabihullah Mujahid.
Autor: KLS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić