Apelują do grzybiarzy w woj. zachodniopomorskim. "Nie podchodzicie"

Na terenie Nadleśnictwa Manowo w woj. zachodniopomorskim podleśnicza zaobserwowała nowego mieszkańca. - Jeżeli spotkacie go na grzybobraniu, to prosimy nie podchodzicie, nie róbcie sesji zdjęciowej - apelują leśnicy.

Nowy mieszkaniec na terenie Leśnictwa MokreNowy mieszkaniec na terenie Leśnictwa Mokre
Źródło zdjęć: © Facebook | Nikola Karwowska
49

Leśniczka z Leśnictwa Mokre podczas spaceru w lesie zauważyła ostatnio nowego mieszkańca w lasach Manowskich. Mowa to łosiu. "Nie liczymy na stały meldunek, raczej to migracja" - podejrzewają leśnicy

Przy okazji pracownicy Lasów Państwowych proszą mieszkańców okolicy o ostrożność. Zwrócili się szczególnie do grzybiarzy, których jest coraz więcej z uwagi na wysyp grzybów po ostatnich deszczach.

Jeżeli spotkacie go na grzybobraniu, to prosimy nie podchodzicie, nie róbcie sesji zdjęciowej. Łoś to spokojne zwierzę, gdy się go nie zaczepia pójdzie w swoją stronę, albo poczeka jak Wy opuścicie jego krajobraz do medytacji - tłumaczą leśnicy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Niezwykłe drzewa na szczycie Bieszczad. Nagranie z Nadleśnictwa Baligród

Łoś jest jednym z największych przedstawicieli jeleniowatych, może ważyć nawet pół tony. Mimo takiego ciężaru może bezpiecznie poruszać się po bagnach i mokradłach, które są jego środowiskiem życia - nie zapada się dzięki szerokim racicom.

Łoś świetnie pływa, a nawet nurkuje. Może przebywać pod wodą nawet 1 minutę. Na głowie samca wyrasta poroże, które u polskiego łosia rzadko przyjmuje kształt łopat.

Gdy łosie są głodne, naginają i łamią drzewka racicami, by dostać się do ich smakowitych wierzchołków. Potrafią przemierzać znaczne odległości w poszukiwaniu pożywienia.

Zwierzęta te nie są także płochliwe i nie wykazują strachu przed człowiekiem. Dlatego jeśli łoś wyjdzie na drogę, to nie zaniepokoi go nawet jadący samochód. Mijając łosia trzeba zachować ostrożność, ponieważ nie mamy pewności jak zareaguje i czy kierowany ciekawością nie zatarasuje nam drogi - informują leśnicy.

Gody tych dużych ssaków, rozpoczynające się na początku września, mogą przeciągnąć się do października. Podczas rui, w przeciwieństwie do jeleni, samce łosia nie gromadzą haremu. Samica, która osiągnęła dojrzałość płciową, wraz z początkiem rui płaczliwym głosem nawołuje samca.

Polska populacja tego gatunku, choć po II wojnie światowej była bardzo niewielka, obecnie jest szacowana na kilkanaście tysięcy łosi.

Wybrane dla Ciebie

Tylko 90 sekund. Polak opowiada, co dzieje się w Izraelu
Tylko 90 sekund. Polak opowiada, co dzieje się w Izraelu
Rosjanin przelał 100 zł na polski Caritas. Teraz został skazany
Rosjanin przelał 100 zł na polski Caritas. Teraz został skazany
Chcesz mieć dużo pomidorów? Ten zabieg wykonuj regularnie
Chcesz mieć dużo pomidorów? Ten zabieg wykonuj regularnie
Dym i hałas we Włocławku. Nocne nagranie obiega sieć
Dym i hałas we Włocławku. Nocne nagranie obiega sieć
Taki widok w Kielcach. Od razu chwyciła za telefon
Taki widok w Kielcach. Od razu chwyciła za telefon
Ksiądz podał kwoty. Każdy się dowie, ile wydał
Ksiądz podał kwoty. Każdy się dowie, ile wydał