Asystent Beaty Kempy sam zdjął blokadę założoną na koło. I odjechał

Do zdarzenia miało dojść pod koniec września, jednak dopiero teraz dowiedziała się o nim opinia publiczna. Bartosz Piekarski, asystent europosłanki z PiS oraz były dziennikarz TVP3, zaparkował w niedozwolonym miejscu. Na widok założonej na koło blokady miał ją... zdjąć, a potem po prostu odjechać.

Beata Kempa Beata Kempa
Źródło zdjęć: © Getty Images | NurPhoto , Contributor

Według ustaleń portalu Polska Times feralne wydarzenie miało miejsce 30 września na w Opolu. Wszystko zarejestrował na nagraniu Janusz Spiegel, mieszkający przy ulicy Zawiszaków. Bartosz Piekarski, zorientowawszy się, że koło jego auta zostało unieruchomione przez straż miejską z powodu nieprawidłowego parkowania, sam postanowił zdjąć blokadę.

Zobaczyłem, jak jeden z kierowców pod blokiem zdejmuje blokadę na koło. Zdziwiłem się i postanowiłem to nagrać – relacjonował Janusz Spiegel (Polska Times).

Bartosz Piekarski zdjął blokadę z koła. Asystent krajowy Beaty Kempy tłumaczy swoje zachowanie

Bartosz Piekarski potwierdził, że sytuacja w Opolu rzeczywiście miała miejsce. Były dziennikarz TVP3 wyjaśnił, że auto zaparkował jeszcze 29 września i dopiero następnego dnia zauważył, że na koło założono blokadę. Ponieważ bardzo się spieszył – ktoś z bliskich Piekarskiego borykał się z problemami zdrowotnymi – postanowił samodzielnie ją zdjąć.

Rzeczywiście przyznaję, że dzień wcześniej stanąłem w tamtym miejscu, wśród wielu innych samochodów. Kolejnego dnia przed południem, gdy musiałem wyjechać w pilnej sprawie rodzinnej, związanej ze zdrowiem bliskiej osoby, zobaczyłem blokadę na kole – wyjaśnił Bartosz Piekarski (Wprost).
Bartosz Piekarski sam zdjął blokadę z koła.
Bartosz Piekarski sam zdjął blokadę z koła. © Facebook
Bartosz Piekarski schował blokadę do bagażnika.
Bartosz Piekarski schował blokadę do bagażnika. © Facebook

Zobacz też: Zastawili mu auto. Wyjechał po mistrzowsku

Bartosz Piekarski przeprosił za swoje zachowanie i wyraził chęć poniesienia konsekwencji. Zaapelował także do Polaków, aby nie próbowali iść w jego ślady, gdy sami znajdą się w podobnej sytuacji. Tłumaczył, że na początku próbował skontaktować się ze strażą miejską pod numerem podanym na wezwaniu, jednak bezskutecznie.

Próbowałem skontaktować się ze strażą miejską pod numerem znajdującym się na wezwaniu. Za pierwszym razem odezwała się jednak sekretarka, później linia była zajęta. Trwało to kolejne 20-25 minut – tłumaczy Bartosz Piekarski (Wprost).

Na temat zdarzenia wypowiedział się Krzysztof Maśla, komendant opolskiej straży miejskiej. Wyjaśnił, że auto Bartosza Piekarskiego zostało zablokowane, ponieważ ten zaparkował je na części chodnika wyłączonej z ruchu. Podał także prawdopodobną wysokość mandatu przyznanego asystentowi krajowemu Beaty Kempy.

Pamiętajmy, że ciągi komunikacyjne (...) tworzy się po to, by służby ratunkowe mogły bez problemu dojechać na przykład do bloku, w którym ktoś potrzebuje pomocy. Ich zastawianie jest niebezpieczne, dlatego sprawcy takich wykroczeń są karani 100-złotowym mandatem – tłumaczy komendant Krzysztof Maśla (NaTemat).
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach