Atak nożownika w Warszawie. Nie żyje jedna osoba

80

W piątek na warszawskim Gocławiu doszło do ataku nożownika. Na miejscu interweniują służby. Jedna osoba nie żyje, druga została przetransportowana do szpitala.

Atak nożownika w Warszawie. Nie żyje jedna osoba
Zdj. ilustracyjne. (Getty Images)

Na warszawskim Gocławiu doszło do dramatycznego zdarzenia. Mężczyzna nożem ranił ludzi. Do ataku doszło w okolicy ul. Bora-Komorowskiego i ul. Umińskiego.

Na miejscu interweniują służby. Przyjechało pogotowie ratunkowe, policja i straż pożarna. Na chodniku widać wyraźne plamy krwi.

Według ustaleń "Super expressu" w stołecznej pralni przy ul. Umińskiego miało dojść do starcia ojca z synem. Jeden z nich miał wymachiwać nożem, i wtedy do akcji weszli policjanci.

Około godziny 13.30 otrzymaliśmy informację, że w zakładzie usługowym na ulicy Bora-Komorowskiego ktoś może potrzebować pomocy. Wpłynęła do nas tylko taka lakoniczna informacja. Policjanci udali się na miejsce. W tym samym czasie dotarli też strażacy. Nie mogliśmy dostać się do środka. Drzwi były zamknięte - powiedział "TVN24" Rafał Retmaniak z Komendy Stołecznej Policji.

Drzwi jednak były zamknięte. Sforsowali je jednak strażacy. Na miejscu rzeczywiści był mężczyzna z niezabezpieczonym narzędziem.

Na widok policjantów zaatakował ich. Jeden z funkcjonariuszy oddał strzały z broni służbowej. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do szpitala. Natomiast policjantom nic się nie stało - powiedział Retmaniak.

Zginęła jedna osoba. Została postrzelona, najprawdopodobniej przez policjantów. Druga z podciętym gardłem została przetransportowana do szpitala.

Autor: KLS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić