Barbara Nowak zostaje w Sejmiku. "Szkoda było tej kasy?"

Kilka dni temu Barbara Nowak (Prawo i Sprawiedliwość) mówiła o rezygnacji z mandatu w Sejmiku Małopolskim ze względu na gorszącą walkę polityczną, ale już dziś przeprasza za zamieszanie i ogłasza, że jednak zostaje. Internauci tę decyzję komentują krótko. "Czyli Pani honor ma jednak cenę?" - piszą.

Barbara Nowak jednak zostaje w sejmiku
Barbara Nowak jednak zostaje w Sejmiku Małopolskim
Źródło zdjęć: © PAP | Art Service

Barbara Nowak, radna sejmiku małopolskiego z ramienia PiS i była kuratorka małopolskiej oświaty zadeklarowała rezygnację z mandatu. Jej decyzja powodowana była przegraną marszałka województwa małopolskiego, Łukasza Kmity.

Deklarację o odejściu złożyła tuż po wyborze nowego marszałka i zarządu województwa, a o jej powodach chętnie informowała też publicznie używając górnolotnych słów. Zwierzyła się także z towarzyszących jej podczas podejmowania decyzji rozterek "Jestem w oku cyklonu" - pisała.

Wideo ze Stegny. Ludzie uciekali w popłochu

W poniedziałkowy wieczór oficjalnie potwierdziła, że jednak nie zrezygnuje z mandatu. Swoją decyzję uzasadniła... zaufaniem wyborców.

Wydawało mi się, że sama mogę zmienić rzeczywistość na lepszą. Zapomniałam, że w Małopolskim Sejmiku znalazłam się nie własną decyzją, lecz z woli Wyborców. Dziękuję za lekcję pokory od moich Wyborców i Przyjaciół z całej Polski. Przepraszam za zamieszanie. Jestem dla Małopolan - taki wpis pojawił się na profilu Barbary Nowak w mediach społecznościowych.

Jednak internauci nieco inaczej zinterpretowali decyzję polityczki związanej z PiS. Jeden z nich wprost zapytał pod wpisem byłej kuratorki:

Szkoda było tej publicznej kasy prawda? To jaka jest cena pani godności i honoru? obstawiam, że jest to 4294,61 złotych.

A inny odwołując się do poprzednich wpisów polityczki z sarkazmem pyta: "Czyli Pani honor ma jednak cenę"?

Wybrane dla Ciebie
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"