Mateusz Domański
Mateusz Domański| 
aktualizacja 

"Barwy szczęścia". Dramat Olgi Jankowskiej. Na nic nie miała siły

1

Olga Jankowska przeżyła bardzo trudne chwile. Ostatnio opowiedziała o tym na Instagramie. Zdradziła, że zdarzały się takie momenty, w których po prostu nie miała siły, by podnieść się z łóżka.

"Barwy szczęścia". Dramat Olgi Jankowskiej. Na nic nie miała siły
Wstrząsające wyznanie Olgi Jankowskiej (ONS)

28-letnia Olga Jankowska opublikowała na Instagramie kolaż. Pokazała, jak wyglądała kiedyś i jak prezentuje się obecnie. W opisie do zdjęć postanowiła natomiast mocno otworzyć się przed internautami. Wyjaśniła, jak schudła...

Dostaję od was wiele wiadomości z zapytaniem, jak udało mi się schudnąć. Nie lubię rozmawiać o swoim ciele i swojej wadze, bo o ile wszyscy jesteśmy nieustannie oceniani pod kątem naszego wyglądu, to w moim zawodzie zdarza się to szczególnie często. A cała ta transformacja była widoczna w TV - rozpoczęła Olga.

Później dodała, że na po lewej stronie jest Olgą, "która robi 90-minutowe intensywne siłowe treningi 3 razy w tygodniu z trenerem personalnym, w pozostałe biega i spożywa zaledwie 1200 kcal dziennie. Często nie ma siły podnieść się z łóżka, ale przecież piękna figura jest najważniejsza, prawda?".

Przeżyła koszmar. Jankowska miała zaburzenia odżywiania

Intensywne treningi i restrykcyjna dieta doprowadziły do tego, że Olga zaczęła się w sobie zamykać. Nie miała siły na nic. W końcu jednak się otrząsnęła i zaczęła prowadzić normalne życie - na zdrowych zasadach.

Zrozumiałam jaką krzywdę sobie robiłam, chcąc mieć idealną figurę. Ilu marzeń nie zrealizowałam? Ile chwil mnie ominęło, kiedy odmawiałam spotkań? Czy wspominałam, że od zawsze byłam perfekcjonistką? Niesamowicie przereklamowana cecha, która niestety bardzo pomaga w doprowadzeniu siebie do takich zaburzeń - podkreśliła na Instagramie.
Trwa ładowanie wpisu:instagram
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić