Będzie komisja śledcza ds. TVP? "Musimy rozliczyć ten mechanizm zła"

18

Magdalena Adamowicz, europosłanka z Gdańska i wdowa po prezydencie miasta Pawle Adamowiczu, zaproponowała w piątek utworzenie sejmowej komisji śledczej, która ma się zająć mediami publicznymi za rządów PiS. - Musimy wszyscy zobaczyć a potem do szpiku kości rozliczyć ten mechanizm zła - napisała na portalu X i poprosiła o wsparcie.

Będzie komisja śledcza ds. TVP? "Musimy rozliczyć ten mechanizm zła"
Magdalena Adamowicz proponuje, by Telewizją Polską zajęła się specjalna komisja śledcza (GETTY, NurPhoto)

- Proszę Was o poparcie postulatu powołania Komisji śledczej ds. przestępstw, nadużyć i nieprawidłowości w mediach publicznych w latach 2015-2023 - napisała na portalu X (dawny Twitter) Magdalena Adamowicz. Europosłanka i wdowa po Pawle Adamowiczu, który został zamordowany w 2019 roku. Swój pomysł ogłosiła w momencie, w którym wszyscy mówią o szokujących wręcz zarobkach gwiazd TVP.

Nie wiem i nie chcę wiedzieć, czy te wynagrodzenia uciszyły ich sumienia. Nie sądzę, że w ogóle sumienia mają - napisała Magdalena Adamowicz.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Hołownia show. Top 10 ripost marszałka Sejmu
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Komisja miałaby prześwietlić nie tylko finanse i zarobki pracowników TVP oraz innych mediów publicznych (Polskie Radio czy Polska Agencja Prasowa), ale też mechanizmy panujące w mediach za rządów Zjednoczonej Prawicy.

Jedno wiem i domagam się tego także w imieniu naszych córek: czarno na białym musimy wszyscy zobaczyć a potem do szpiku kości rozliczyć ten mechanizm zła w tvpis - kto, jak i za ile w nim tkwił, kto decydował, a kto rozkazy żwawo i za wielkie pieniądze wykonywał - wezwała Adamowicz.

Paweł Adamowicz został zaatakowany nożem przez Stefana W. 13 stycznia 2019 roku, na trójmiejskiej scenie podczas finału WOŚP. Zmarł dzień później w szpitalu.

Adamowicz kilka miesięcy przed śmiercią był celem ataków w programach Telewizji Polskiej oraz innych publicznych mediów, które uderzały w rządzących polskimi miastami polityków opozycji. Prezydent Gdańska stał się jednym z nich.

Po śmierci prezydenta Gdańska zaapelowano o zmianę tonu w mediach publicznych, które część komentatorów obciążyła winą za zamach na życie polityka.

Autor: KGŁ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić