"Milionerzy". Tak zarabiali najważniejsi ludzie w TVP

Setki tysięcy złotych Telewizja Publiczna płaciła swoim prominentnym dziennikarzom. Michał Adamczyk, Samuel Pereira, Marcin Tulicki czy Jarosław Olechowski zainkasowali w 2023 roku kwoty, które zwalają z nóg. Za ich pensje można by utrzymać dużą redakcję. Informację o zarobkach prominentów TVP podał do wiadomości poseł Dariusz Joński.

The blocked entrance to the TVP Info public broadcaster is seen  in Warsaw, Poland on 27 December, 2023. Management of public media institutions have been dismissed by the newly elected Donald Tusk led government on December 20th leading to protests as well as the occupying of media institutions by opposition MPs. Public media in the last eight years had been used as a government mouthpiece by the Eurosceptic Law and Justice party. (Photo by Jaap Arriens/NurPhoto via Getty Images)Główni dziennikarze Telewizji Publicznej zarabiali w niej prawdziwą fortunę
Źródło zdjęć: © GETTY | NurPhoto

Szokujące są zarobki prominentnych pracowników Telewizji Publicznej, którzy stracili swoje posady po ostatnich decyzjach ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza. Gdy Michał Adamczyk, Samuel Pereira, Marcin Tulicki czy Jarosław Olechowski ruszyli protestować przeciw decyzji rządu, na jaw wyszły bajońskie sumy, które im płacono.

Uwaga, od tych sum może po prostu zakręcić się w głowie. Jesteście gotowi?

Informację o zarobkach prominentów TVP podał do wiadomości poseł Dariusz Joński z Koalicji Obywatelskiej, który na portalu X (ongiś Twitter) zamieścił list od likwidatora Telewizji Polskiej, Daniela Gorgosza. "Zapnijcie pasy!" - ostrzegł Joński i dodał, że "już wiadomo dlaczego się tam zabarykadowali". Cóż, ciężko się z nim nie zgodzić.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Hołownia show. Top 10 ripost marszałka Sejmu

Szokujące zarobki prominentnych dziennikarzy TVP

W polskiej telewizji pracownicy zarabiali więcej, niż prezydent czy premier RP. Najbardziej obłowił się w TVP Jarosław Olechowski. Jego wynagrodzenie wyniosło 1,4 mln złotych. Były dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, TVP3 i TVP Warszawa odpowiadał za treści, które pojawiały się w programach informacyjnych. Przestał pełnić funkcję pod koniec kwietnia tego roku.

Michał Adamczyk, były prezenter i szef "Wiadomości" oraz TAI od kwietnia do grudnia 2023 roku zarobił 372 tysiące złotych z tytułu umowy o pracę. Do tego dostawał drugą część pensji, w ramach prowadzonej działalności gospodarczej. Z tego tytułu powędrowało na jego konto kolejne 1,1 miliona złotych!

Samuel Pereira zarobił w tym samym czasie łącznie 439 tysięcy złotych. Przy dziewięciu wypłatach daje to średnią miesięczną po 48 tysięcy złotych. Marcin Tulicki natomiast od maja do grudnia łącznie zarobił ponad 417 tysięcy złotych brutto. Do tego "z tytułu umów cywilnoprawnych w roku 2023" dołożył kolejne 296 tysięcy złotych.

Wszyscy dziś protestują przeciwko zmianom, które wprowadził w TVP nowy rząd.

"Mnie te kwoty nie dziwią - eksperci kosztują. A to chyba najlepsi eksperci w temacie, zaraz po absolwentach szkoły im. Kim Ir Sena" - ocenił naczelny Wirtualnej Polski Paweł Kapusta.
"Milionerzy" - napisał dziennikarz WP Szymon Jadczak.
"Kosmiczne kwoty, zupełnie nieosiągalne dla niemal każdego dziennikarza w Polsce" - dodał Patryk Słowik z WP.

Minister kultury chce likwidacji TVP, Polskiego Radia oraz PAP

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego - decyzją nowego ministra Bartłomieja Sienkiewicza - postawiło spółki Telewizja Polska, Polskie Radio oraz Polska Agencja Prasowa w stan likwidacji. To reakcja szefa resortu na decyzję prezydenta Andrzeja Dudy o zawetowaniu ustawy okołobudżetowej. Takiego ruchu można było się spodziewać.

W projekcie ustawy zapisano dla mediów publicznych obligacje warte 3 mld złotych, które miały służyć odbudowie spółek. I wprowadzeniu zmian, które z TVP, PR oraz PAP uczyniłyby profesjonalne publiczne media, a nie tuby propagandowe, którymi stały się w ostatnich latach. Prezydent postawił weto, więc minister nie miał wyjścia.

Teraz wprowadzi do spółek swoich likwidatorów, a ci powołają nowe władze. Działanie MKiDN wcale nie oznaczają, że media publiczne zostaną rozwiązane. Być może czeka je tylko głęboka restrukturyzacja. Ale nadal jest możliwe, że może je spotkać taki los i zakończą działaność. O ich przyszłości dowiemy się więcej już na początku 2024 roku.

Wybrane dla Ciebie
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady