Benedykt XVI musiał to przyznać. Były papież mówi o błędzie

14

Były papież przyznał, że uczestniczył w spotkaniu, na którym omawiano sprawę nadużyć jednego z księży. Jeszcze kilka dni temu Benedykt XVI odpierał wszystkie zarzuty. Teraz mówi, że doszło "do błędu podczas redagowania".

Benedykt XVI musiał to przyznać. Były papież mówi o błędzie
Papież Benedykt XVI (Getty Images, Franco Origlia)

Komunikat byłego papieża przekazała Katolicka Agencja Informacyjna. Benedykt XVI przyznał się, że uczestniczył w 1980 roku w spotkaniu, na którym omawiano sprawę księdza pedofila. Do zdarzenia doszło, kiedy duchowny był arcybiskupem Monachium.

Były papież koryguje wypowiedź na temat pedofilii. "Błąd redakcyjny"

Jak wyjaśnił 94-letni emerytowany papież, błąd w jego wcześniejszej deklaracji nie został popełniony w "złej wierze", ale podczas redagowania jego oświadczenia. Joseph Ratzinger przyznał, że jest mu "bardzo przykro z powodu tego błędu" i przeprosił.

Jak wyjaśnił Benedykt XVI, w trakcie tego spotkania "nie zapadła żadna decyzja w sprawie nominacji duszpasterskiej dla tego księdza" i mówiono o znalezieniu miejsca dla niego w czasie, gdy odbywał terapię.

Benedykt XVI czyta raport

Ponadto, jak poinformował osobisty sekretarz byłego papieża Georg Gaenswein, od czwartku Benedykt analizuje raport kancelarii adwokackiej na temat nadużyć w jego dawnej archidiecezji w latach 1945-2019.

Jak dodał, emerytowany papież "czyta z uwagą zawarte w nim deklaracje, które napełniają go wstydem i bólem z powodu cierpień zadanych ofiarom". Sekretarz przekazał, że Benedykt czyta raport szybko, ale "z powodu wieku i zdrowia potrzebuje czasu na jego lekturę w całości".

Benedykt XVI jest bliski swojej byłej archidiecezji w tych dniach w jej wysiłkach na rzecz wyjaśnienia kwestii. Myśli przede wszystkim o ofiarach, które doświadczyły nadużyć seksualnych i obojętności - cytuje oświadczenia byłego papieża KAI.

487 ofiar księży-pedofili

W ubiegłym tygodniu działająca na zlecenie archidiecezji firma prawnicza Westpfahl Spilker Wastl udostępniła wyniki śledztwa w sprawie nadużyć seksualnych wobec dzieci ze strony duchownych. Jak ustalili prawnicy, w latach 1945-2019 ofiarami księży-pedofilów miało paść co najmniej 487 chłopców i dziewcząt. 60 proc. z nich było w wieku 8-14 lat.

Śledztwo obciążyło niemieckiego duchownego Josepha Ratzingera – znanego później jako Benedykta XVI – który był wówczas arcybiskupem Monachium i Fryzyngi. Według dokumentu Ratzinger w latach 1977-1982 w czterech przypadkach "nie stanął na wysokości zadania".

Zobacz także: Witold Waszczykowski alarmuje. "Za kilka lat będziemy stroić choinki w piwnicach"
Autor: BA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić