Benedykt XVI musiał to przyznać. Były papież mówi o błędzie
Były papież przyznał, że uczestniczył w spotkaniu, na którym omawiano sprawę nadużyć jednego z księży. Jeszcze kilka dni temu Benedykt XVI odpierał wszystkie zarzuty. Teraz mówi, że doszło "do błędu podczas redagowania".
Komunikat byłego papieża przekazała Katolicka Agencja Informacyjna. Benedykt XVI przyznał się, że uczestniczył w 1980 roku w spotkaniu, na którym omawiano sprawę księdza pedofila. Do zdarzenia doszło, kiedy duchowny był arcybiskupem Monachium.
Tusk kontra Nawrocki. Polacy wybrali ulubieńca
Były papież koryguje wypowiedź na temat pedofilii. "Błąd redakcyjny"
Jak wyjaśnił 94-letni emerytowany papież, błąd w jego wcześniejszej deklaracji nie został popełniony w "złej wierze", ale podczas redagowania jego oświadczenia. Joseph Ratzinger przyznał, że jest mu "bardzo przykro z powodu tego błędu" i przeprosił.
Jak wyjaśnił Benedykt XVI, w trakcie tego spotkania "nie zapadła żadna decyzja w sprawie nominacji duszpasterskiej dla tego księdza" i mówiono o znalezieniu miejsca dla niego w czasie, gdy odbywał terapię.
Czytaj także: Biskup Kiernikowski w szpitalu. Kościół prosi o modlitwę
Benedykt XVI czyta raport
Ponadto, jak poinformował osobisty sekretarz byłego papieża Georg Gaenswein, od czwartku Benedykt analizuje raport kancelarii adwokackiej na temat nadużyć w jego dawnej archidiecezji w latach 1945-2019.
Jak dodał, emerytowany papież "czyta z uwagą zawarte w nim deklaracje, które napełniają go wstydem i bólem z powodu cierpień zadanych ofiarom". Sekretarz przekazał, że Benedykt czyta raport szybko, ale "z powodu wieku i zdrowia potrzebuje czasu na jego lekturę w całości".
Benedykt XVI jest bliski swojej byłej archidiecezji w tych dniach w jej wysiłkach na rzecz wyjaśnienia kwestii. Myśli przede wszystkim o ofiarach, które doświadczyły nadużyć seksualnych i obojętności - cytuje oświadczenia byłego papieża KAI.
487 ofiar księży-pedofili
W ubiegłym tygodniu działająca na zlecenie archidiecezji firma prawnicza Westpfahl Spilker Wastl udostępniła wyniki śledztwa w sprawie nadużyć seksualnych wobec dzieci ze strony duchownych. Jak ustalili prawnicy, w latach 1945-2019 ofiarami księży-pedofilów miało paść co najmniej 487 chłopców i dziewcząt. 60 proc. z nich było w wieku 8-14 lat.
Śledztwo obciążyło niemieckiego duchownego Josepha Ratzingera – znanego później jako Benedykta XVI – który był wówczas arcybiskupem Monachium i Fryzyngi. Według dokumentu Ratzinger w latach 1977-1982 w czterech przypadkach "nie stanął na wysokości zadania".