Bestialstwo w Zakopanem. Górale zdarli z psa skórę

Brutalny atak na owczarka niemieckiego w Zakopanem. Górale zdarli suczce skórę z pleców, bo mają konflikt z sąsiadką, właścicielką 11-letniej Azy.

Górale zaatakowali psa nożem. Zdarli mu skórę z plecówGórale zaatakowali psa nożem. Zdarli mu skórę z pleców
Źródło zdjęć: © Pixabay

Dramat w Zakopanem, górale bestialsko zaatakowali 11-letnią Azę, suczkę rasy owczarek niemiecki. Mężczyźni zdarli zwierzęciu skórę z pleców. Wszystko przez konflikt, który agresorzy mają z sąsiadką, właścicielką psa.

Sytuację opisał "Onet" i Fundacja "Zwierzęta Podhala". Mieszkańcy dzielnicy Olcza-Huty w Zakopanem wykorzystali ufność 11-letniej suczki owczarka niemieckiego. "Ona należy do córki naszej współzałożycielki i jest psem kochanym i przyjacielskim. Podchodzi do ludzi, bo im ufa" - mówi serwisowi Mariola Włodarczyk, działaczka Fundacji "Zwierzęta Podhala".

Najprawdopodobniej agresorzy zwabili ją i obdarli plecy ze skóry nożem. Miała być to zemsta za przebiegnięcie przez ich pole. Wszystko z powodu konfliktu z sąsiadką. "Ona swoją właścicielkę odprowadza, gdy ta wychodzi z domu na przystanek autobusowy. Po tym, gdy pani odjeżdża, pies wraca do domu sam i wówczas czasem przebiega przez pole sąsiada" - dodaje kobieta.

Ci ludzie mają konflikt sąsiedzki z właścicielką psa i wielokrotnie odgrażali się, że zwierzę w ramach zemsty za przeproszeniem z**********. Dotychczas to były słowa, teraz przeszły w czyny.

Brutalny atak nożem. Górale zdarli z psa skórę

Aza wróciła w poniedziałek do domu z ogromną raną na grzbiecie. Na wierzchu widać było same mięśnie. Suczka trafiła pod opiekę weterynarzy, którym udało się ją uratować. Aby to zrobić, musieli dołożyć starań i naciągać skórę, by się zeszła. Teraz przed czworonożną towarzyszką tygodnie leczenia.

Aza żyje. Przeszła operację, sprawa została zgłoszona na policji, a my piszemy o tym dlatego żebyście Państwo zrozumieli do czego zdolne są WSIOKI z okolic Zakopanego za których prawdziwi górale się wstydzą - czytamy na Facebooku.

Na Facebooku Fundacji "Zwierzęta Podhala" pojawił się wpis wraz z drastycznymi zdjęciami. Przedstawiciele organizacji opisują sytuację i nie przebierają w słowach. Podejrzewają, że krzywdę zwierzęciu wyrządzili sąsiedzi, którzy najprawdopodobniej mają problem z alkoholem, o czym również wspomniano.

Rodzina państwa M. - wiecznie pijanych zakapiorów o purpurowych mordach, pędzących bimber i szlachtujących zwierzęta gospodarskie na oczach wszystkich sąsiadów - o was ta opowieść - czytamy.

Obrońcy zwierząt pytają: "Dlaczego jej nie zabili?". Twierdzą, że "chcieli zadać ból, bo zadawanie bólu to dla nich codzienność, bo mają mentalność gnoja - sadysty, którego cieszy patrzenie na cierpienie zwierzęcia" - piszą.

Czy jest jakiekolwiek usprawiedliwienie takiego zachowania? - pozostawiają czytelników z pytaniem.

Cały wpis Fundacji "Zwierzęta Podhala" można zobaczyć TUTAJ (Uwaga! Drastyczne zdjęcia!).

Dramatyczne nagranie z psem dryfującym na lodzie. Dzieci ruszyły mu na ratunek

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 29.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 29.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Klaudia zmarła w wieku 20 lat. Kolejne dramatyczne doniesienia
Klaudia zmarła w wieku 20 lat. Kolejne dramatyczne doniesienia
Sylwester a cisza nocna. Co wolno, a za co grozi mandat?
Sylwester a cisza nocna. Co wolno, a za co grozi mandat?
Putin podpisał dekret wojskowy. Ponad 260 tysięcy osób
Putin podpisał dekret wojskowy. Ponad 260 tysięcy osób
79-latek uratowany przed hipotermią. Wcześniej spadł z roweru
79-latek uratowany przed hipotermią. Wcześniej spadł z roweru
PG Silesia. Podpisano porozumienie ws. zabezpieczenia pracowników kopalni
PG Silesia. Podpisano porozumienie ws. zabezpieczenia pracowników kopalni
Awantura na pokładzie Ryanaira. Ujawniono powód
Awantura na pokładzie Ryanaira. Ujawniono powód
Zaginęła 15-letnia Maja. Gdy widziano ją po raz ostatni, nie była sama
Zaginęła 15-letnia Maja. Gdy widziano ją po raz ostatni, nie była sama
Kolizja trzech aut na DK7. Są ranni
Kolizja trzech aut na DK7. Są ranni
Policjantka uratowała psa. Biegał między autami
Policjantka uratowała psa. Biegał między autami
Brodacze żegnają stary rok. Ta tradycja przyciąga tłumy
Brodacze żegnają stary rok. Ta tradycja przyciąga tłumy
Atak w Egipcie. Rosyjski turysta trafił do szpitala
Atak w Egipcie. Rosyjski turysta trafił do szpitala