Bezdomni z Polski problemem Berlina. Władze rozkładają ręce

Burmistrz berlińskiej dzielnicy Śródmieście chce zaprowadzić porządek w Tiergarten - największym parku niemieckiej stolicy. Nie wiadomo jednak, jak rozwiązać problem bezdomnych z Polski.

Organizacje charytatywne szacują, że w Berlinie na ulicy mieszka od 4 do 10 tys. osób
Źródło zdjęć: © PAP
Arkadiusz Jastrzębski

Alkohol, narkotyki i bezdomni, wśród których jest wielu Polaków, są plagą największego parku miejskiego w Berlinie - Tiergarten. Burmistrz dzielnicy Śródmieście Stephan von Dassel chce zmienić jego oblicze. - Od października zlikwidowaliśmy 130 takich obozowisk i zapobiegliśmy powstaniu nowych - powiedział Dassel w wywiadzie dla dziennika "Tagesspiegel".

Burmistrz Śródmieścia, który w zeszłym roku zainicjował działania przeciwko nielegalnym obozowiskom, podkreślił, że udało mu się zainteresować problemem władze miasta, inne dzielnice oraz policję.

- Wszystkie dzielnice oraz władze miasta uzgodniły, że nie będą tolerować bezdomnych koczujących w parkach i miejscach publicznych. Rejestrujemy wykroczenie i sprawdzamy narodowość osób łamiących przepisy - wyjaśnił polityk Zielonych.

Co zrobić z Polakami?

Jak podkreślił, nierozwiązanym problemem jest postępowanie wobec obywateli krajów Unii Europejskiej, którzy koczują na dziko w Berlinie, nie mają mieszkania i posiadają tylko w bardzo ograniczonym stopniu prawo do pomocy socjalnej.

- To problem, ponieważ ok. 90 proc. osób z tych obozowisk pochodzi z Polski - zaznaczył burmistrz. Dassel zapowiadał w zeszłym roku, że będzie odsyłał bezdomnych do krajów ich pochodzenia, jednak ta propozycja spotkała się z powszechnym sprzeciwem.

Minister spraw socjalnych nie chce radykalnych działań

Znacznie łagodniejsze stanowisko reprezentuje minister spraw socjalnych Berlina, Elke Breitenbach z lewicowej partii "Die Linke". - Obywatele innych krajów UE to też ludzie, a udzielenie im pomocy jest obowiązkiem władz miasta - oświadczyła minister na początku roku. Jej zdaniem władze powinny zapewnić dach nad głową każdemu bezdomnego, niezależnie od jego statusu i kraju pochodzenia.

Mieszkańcy stolicy Niemiec od dawna skarżą się na agresywne zachowanie niektórych bezdomnych i szkody wyrządzane przez nich w parku Tiergarten - ulubionym miejscu spacerów Berlińczyków.

Organizacje charytatywne szacują, że w Berlinie na ulicy mieszka od 4 do 10 tys. osób.

"Lepiej niż w Polsce"

Reporter WP na początku maja spędził noc z bezdomnymi z Polski, którzy żyją w Berlinie. Powiedzieli mu, że lepiej się bać ciosu nożem, niż wracać do kraju. - Człowiek, który mieszka na ulicy, nie musi tu chodzić brudny i śmierdzący - zauważa Grzesiek, rozmówca Piotra Barejki. - Jak mnie wysyłali na spanie w Warszawie, to tam wszy łaziły - dodaje Tomek, drugi bezdomny z Polski.

- Mnie w Polsce chcieli na dwa tygodnie zamknąć za to, że raz na ławce spałem. Trzysta złotych mandatu albo idź siedzieć – śmieje się Grzesiek. Tomek zamyśla się i mówi: - Byłem raz w polskim szpitalu na ostrym dyżurze. Osiem godzin czekałem, aż mi owiną rękę bandażem. Potem usłyszałem, że jestem narkomanem.

- Ch… z tą Polską! - rzuca Grzesiek.

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Wysłannik WP w Berlinie przepytał turystów przy Pomniku Pomordowanych Żydów Europy

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
"Jak kadr z filmu kryminalnego". Leśniczy nie mógł uwierzyć własnym oczom
"Jak kadr z filmu kryminalnego". Leśniczy nie mógł uwierzyć własnym oczom
Katastrofalne skutki cyklonu na rajskiej wyspie. Wciąż szukają 214 osób
Katastrofalne skutki cyklonu na rajskiej wyspie. Wciąż szukają 214 osób
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów