Białoruski dziennikarz pod opieką polskich służb? Nowe ustalenia po akcji w Mińsku

Białoruski dziennikarz, Raman Pratasiewicz miał mieć nad sobą "parasol" polskiej Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Po jego wczorajszym zatrzymaniu w Mińsku do ABW miało przyjechać w niedzielę prawie całe kierownictwo Agencji.

Białoruski dziennikarz, Raman Pratasiewicz został zatrzymany w  MińskuBiałoruski dziennikarz, Raman Pratasiewicz został zatrzymany w Mińsku
Źródło zdjęć: © Getty Images
Łukasz Maziewski

Według informacji o2.pl Pratasiewicz był pod opieką największej polskiej specsłużby, odpowiedzialnej za kontrwywiad. Przynajmniej w Polsce. Kiedy przebywał na Litwie, za jego ochronę odpowiadać mieli Litwini. Co ciekawe, Pratasiewicz nie otrzymał statusu azylanta politycznego w Polsce, natomiast na Litwie - tak. I dlatego od kilku miesięcy prymat w działaniu ma służba litewska.

Po jego zatrzymaniu w niedzielę prawie całe kierownictwo ABW pojawiło się w pracy. Całą noc intensywnie pracowali - mówi rozmówca o2.pl.

Nieoficjalnie ustaliliśmy, że ochrona białoruskich dysydentów mogła być koordynowana przez Amerykanów. Obywatele USA mieli znajdować się także na pokładzie zatrzymanego w Mińsku lotu. Czy Amerykanie nie dopuścili możliwości, że Pratasiewicz jest obserwowany także przez Białorusinów oraz Rosjan? Przechwycenie rejsowego lotu przez uzbrojony samolot wojskowy sił powietrznych Białorusi to decyzja, która musiała zapaść na najwyższych szczeblach białoruskiej władzy.

Ochrona służb mogła być Białorusinowi potrzebna. Jak się okazuje, od dawna otrzymywał on pogróżki. Zaczęły się latem ubiegłego roku, krótko po wyborach prezydenckich na Białorusi.

Minuta krzyku. Białoruska aktywistka sprzeciwia się polityce Łukaszenki

Pogróżki, groźby, ostrzeżenia o porwaniu

Jak się okazuje, Pratasiewicz wiedział, że grozi mu niebezpieczeństwo porwania. I to na terenie Polski. Mówi o tym w rozmowie z o2.pl także były oficer polskiego wywiadu, którzy przekonuje, że "obecnie każde działanie władz białoruskich, włącznie z porwaniem z terenu Polski lub Litwy człowieka, jest możliwe".

Cały czas kiedy Raman Pratasiewicz przebywał w Polsce, były sygnały, że on i Sciapan Puciła mogą być uprowadzeni z terenu Polski. Pogróżki dostawali także inni dziennikarze serwisu Nexta. Były poważne obawy o jego zdrowie i życie - mówi o2.pl Aleś Zarembiuk, prezes warszawskiej fundacji Białoruski Dom.

Dodaje, że Sciapan Puciła (dziennikarz i twórca serwisu Nexta) dostał po porwaniu Pratasiewicza pogróżki.

Czytał o sobie, że nie dożyje do końca roku i zostanie zastrzelony w Warszawie. Bardzo obawiamy się o życie i bezpieczeństwo Sciapana. On jest na celowniku od sierpnia ubiegłego roku (wybory prezydenckie na Białorusi - red.) - mówi dalej Zarembiuk.

Przyznaje, że zwrócili się do Komendy Stołecznej Policji z prośbą o ochronę wobec Puciły. I dziennikarz otrzymał ją na kilka miesięcy. Obecnie Puciła jej nie ma, a Zarembiuk dodaje, że ta ochrona znowu mogłaby być potrzebna.

Dla Łukaszenki i jego reżimu zrobić coś w Polsce Sciapanowi to wielkie zwycięstwo propagandowe - przekonuje białoruski działacz.

Śledzony już w Atenach

Pratasiewicz miał być śledzony jeszcze na lotnisku w Atenach. Stojący za nim w kolejce do odprawy mężczyzna, mówiący po rosyjsku, miał próbować robić zdjęcia jego dokumentów. Później rzekomo wyszedł z kolejki.

Co ciekawe, wraz z Pratasiewiczem, samolot opuściły także inne osoby. Mogli to być przedstawiciele służb białoruskich, którzy śledzili Pratasiewicza.

W niedzielę po południu, samolot linii Ryanair lecący z Aten do Wilna został przechwycony przez białoruskiego MiG-a. Pod pozorem bomby na pokładzie, maszyna została zmuszona do lądowania w Mińsku. Białoruskie służby zatrzymały Ramana Pratasiewicza i jego partnerkę.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Zagrożenie w Tatrach. TPN ostrzega narciarzy
Zagrożenie w Tatrach. TPN ostrzega narciarzy
Niemieccy rolnicy mają dość. Protestują pod Lidlami
Niemieccy rolnicy mają dość. Protestują pod Lidlami
Atak terrorystyczny w Sydney. Są nowe informacje ws. zamachowca
Atak terrorystyczny w Sydney. Są nowe informacje ws. zamachowca
Tak Krystyna Pawłowicz potraktowała dziennikarkę TVP. "Chamstwo"
Tak Krystyna Pawłowicz potraktowała dziennikarkę TVP. "Chamstwo"
Berlin. Zełenski zakończył rozmowy z wysłannikami Trumpa
Berlin. Zełenski zakończył rozmowy z wysłannikami Trumpa
Nowe informacje ws. Polaka zaginionego we Włoszech. "Pirat" nie podjął tropu
Nowe informacje ws. Polaka zaginionego we Włoszech. "Pirat" nie podjął tropu
Zdradził Ukrainę. Teraz wzywa do "zemsty" na ludności cywilnej
Zdradził Ukrainę. Teraz wzywa do "zemsty" na ludności cywilnej
Jak zrobić makiełki? Prosty przepis na świąteczny deser
Jak zrobić makiełki? Prosty przepis na świąteczny deser
Zaatakował nożem nauczycielkę w Rosji. Wszystko przez... ocenę
Zaatakował nożem nauczycielkę w Rosji. Wszystko przez... ocenę
Ukraińcy zlikwidowali zdrajcę. Piszą, co robił z cywilami
Ukraińcy zlikwidowali zdrajcę. Piszą, co robił z cywilami
Tradycyjny pasztet drobiowy. Idealny do kanapek
Tradycyjny pasztet drobiowy. Idealny do kanapek
Zakaz sprzedaży alkoholu w Gdańsk. Oto efekt
Zakaz sprzedaży alkoholu w Gdańsk. Oto efekt