"Biolog", którego nie było. Skandal w Chinach. Szwajcarzy oburzeni

223

Ambasada Szwajcarii wezwała Chiny do usunięcia artykułów i postów, które, jak twierdzi ambasada, zawierają fake newsy. W części chińskich mediów zacytowano wypowiedź naukowca, który prawdopodobnie w ogóle nie istnieje.

"Biolog", którego nie było. Skandal w Chinach. Szwajcarzy oburzeni
Pracownik medyczny w Wuhan w Chinach (Getty Images)

Ambasada Szwajcarii napisała na Twitterze o "biologu", który został zacytowany w chińskich mediach i który prawdopodobnie nigdy nie istniał. W artykułach i postach na temat pochodzenia koronawirusa i działaniach WHO przytoczono wypowiedzi niejakiego "Wilsona Edwardsa".

Naukowiec, który nigdy nie istniał

Chociaż doceniamy zainteresowanie naszym krajem, ambasada Szwajcarii musi niestety poinformować chińską opinię publiczną, że ta wiadomość jest nieprawdziwa – podała szwajcarska ambasada w oświadczeniu zamieszczonym na Twitterze.

CGTN, Shanghai Daily i Global Times przytaczały wypowiedzi "biologa" z jego profilu na Facebooku. Jak zauważyła ambasada Szwajcarii, konto zostało utworzone dwa tygodnie temu i ma tylko trzech znajomych.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Prawdopodobnie to konto na Facebooku nie zostało otwarte w celach społecznościowych – dodała szwajcarska ambasada.

Ponadto poinformowano, że nie ma w rejestrach obywatela Szwajcarii o nazwisku "Wilson Edwards". "Biolog" wypowiedział wiele przychylnych Chinom opinii. Miał wątpić w rzetelność pracy WHO i stwierdzić, że próby znalezienia źródła pandemii COVID-19 stały się bardzo upolitycznione. Naukowiec kilkukrotnie wspomniał także, że "Stany Zjednoczone mają obsesję na punkcie atakowania Chin w kwestii pochodzenia [koronawirusa], ​​niechętnie otwierają oczy na dane i odkrycia".

Zobacz także: Magdalena Sroka o "lex TVN": wyrzuciłabym tę ustawę do kosza
Autor: ABA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić