Brutalna interwencja policji w Gliwicach. Nagranie wywołało poruszenie

Policjanci w Gliwicach zatrzymali kobietę za brak maseczki. Film nagrany przez świadka zdarzenia wywołał falę krytyki w stronę funkcjonariuszy za zbyt brutalne zatrzymanie za małe wykroczenie. Policja mówi, że przyczyna zatrzymania była inna.

Kobieta zatrzymana za brak maseczkiKobieta zatrzymana za brak maseczki
Źródło zdjęć: © Facebook | slaska.policja.gov.pl

W sobotę na Facebooku pojawił się film nagrany jednym z przechodniów, na którym widać interwencję policji wobec kobiety bez maseczki. Wszystko odbywa się w okolicach ulicy Zwycięstwa w Gliwicach. Najpierw funkcjonariusze z pierwszego radiowozu zatrzymują kobietę - ona wówczas krzyczy i próbuje się wyrwać. W odpowiedzi na to policjanci próbują ją skuć.

Inwestycje w IKE i w IKZE. Jest limit wpłat. Ekspert: pilnujmy opłat

Po chwili do interweniujących dołącza załoga drugiego radiowozu. Ostatecznie zakutą w kajdanki kobietę udaje się zmusić do wejścia do samochodu policji. Autor filmiku w ostrych słowach komentuje zdarzenie, szczególne wzburzenie wzbudza to, że policjanci reagują tak na drobne wykroczenie jakim jest brak maseczki. “Bez maseczki szła i ją zawijają, psy j***”

Uwaga! Zamieszczone w mediach społecznościowych nagranie zawiera wulgaryzmy!

Zatrzymali nie przez brak maseczki

Policja Śląska w poniedziałek wydała komunikat w związku z zatrzymaniem kobiety przy ul. Zwycięstwa w Gliwicach. Informują, że kobieta została zatrzymana nie za brak maseczki lecz za odmowę podania swoich danych osobowych funkcjonariuszom. Po spisaniu danych osobowych na komisariacie kobieta została zwolniona. Policja przypomina, że kobieta może nie przyjąć mandatu i skierować sprawę do sądu.

Kobieta została zatrzymana przez mundurowych w związku z odmową podania swoich danych osobowych oraz lekceważeniem poleceń stróżów prawa. Jako osoba, która popełniła wykroczenie (nie miała maseczki, ani też nie okazała zaświadczenia, które zwalnia ją od zasłaniania ust i nosa), ma obowiązek okazać dokument lub podać swoje dane osobowe policjantom - informuje Policja Śląska w Facebook.

Rzecznik prasowy gliwickiej komendy Marek Słomski przekazał portalowi 24Gliwice, że policjanci są uprawnieni do legitymowania osób.

Komentowanie, że to za brak maseczki, może świadczyć o nieznajomości prawa. Gdy policjant prosi nas o dane, mamy obowiązek się wylegitymować. Gdy osoba nie chce się wylegitymować może zachodzić podejrzenie, że jest jakiś powód tego i sprawa się komplikuje – zaznacza oficer prasowy.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"
Zachwyt nad policyjną kontrolą. "Są normalni funkcjonariusze"
Zachwyt nad policyjną kontrolą. "Są normalni funkcjonariusze"
Nowe akta Epsteina. Wielokrotne wpisy z oznaczeniem "Poland"
Nowe akta Epsteina. Wielokrotne wpisy z oznaczeniem "Poland"