Brutalny gwałt zbiorowy na 13-latku. Są nowe informacje

261

''Brutalny gwałt i próba gwałtu przy użyciu metalowego kija'' — tego miało się dopuścić kilku nastolatków w wieku 17 i 18 lat. Ich ofiarą był 13-letni chłopiec, przebywający w Ośrodku Szkolenia i Wychowania OHP w Niechanowie. Dziennikarze dotarli do nowych informacji w tej sprawie.

Brutalny gwałt zbiorowy na 13-latku. Są nowe informacje
Nowe fakty w sprawie brutalnego gwałtu w Niechanowie (Pixabay, WOKANDAPIX)

W ostatnim czasie głośno było o Ośrodku Szkolenia i Wychowania OHP w Niechanowie (powiat gnieźnieński). To właśnie tutaj, tylko od początku tego roku, doszło m.in. do przedawkowania środków odurzających przez 14-latkę, bójki małoletnich oraz brutalnego gwałtu na 13-latku.

Po serii wstrząsających doniesień na temat ośrodka sprawą zainteresowała się posłanka partii Polska 2050 Paulina Hennig-Kloska, która interweniowała w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej. Problemem są nie tylko przerażające akty przemocy i używki, ale także bagatelizowanie wspomnianych zdarzeń przez opiekunów.

Do odrażającego ataku na 13-latka miało dojść we wtorek 3 stycznia na terenie ośrodka w Niechanowie. Oprawcy: dwóch 17-latków i 18-latek, zwabili młodszego chłopca do jednego z pokojów w bursie. Tam doszło do brutalnego gwałtu oraz próby gwałtu przy użyciu metalowego kija.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kopali tunel pod więzieniem. Macedońskie MSW wydało oświadczenie

Chłopiec już wcześniej miał być ofiarą grupy starszych kolegów. Prześladowali oni 13-latka i zabierali mu pieniądze. To, co wydarzyło się 3 stycznia, było przerażającym punktem kulminacyjnym agresji.

Według portalu moje-gniezno.pl, dwóch nastolatków miało kazać 13-latkowi rozebrać się, po czym próbowali włożyć mu w odbyt metalowy kij. Trzeci nastolatek miał trzymać drzwi, tak, by ofiara nie mogła uciec, a czwarty wszystko nagrywał.

Agresorzy twierdzą, że to był ''żart''

W tej sprawie zarzuty usłyszało trzech nastolatków. Według TVP3 Poznań, dotyczą one "próby zgwałcenia, zgwałcenia 13-latka oraz wymuszenia rozbójniczego".

Z najnowszych ustaleń dziennikarzy telewizji regionalnej wynika, że jeden z podejrzanych nastolatków nie respektował zakazu zbliżania się do pokrzywdzonego i właśnie trafił do aresztu, gdzie spędzi najbliższe trzy miesiące.

Zgłosił się do świadka tego zdarzenia i próbował sprawić, aby zeznania zostały zmienione. Oprócz tego wpływał pośrednio na to, aby pokrzywdzony wycofał się ze swoich zeznań - przekazał w rozmowie z TVP3 Poznań, prokurator Łukasz Wawrzyniak z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.

Agresorzy twierdzą, że nękanie 13-latka było tylko ''zabawą''. Nastolatkom grodzi do 15 lat pozbawienia wolności.

Autor: APOL
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić