Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Paulina Antoniak
Paulina Antoniak | 

Burza wokół podjazdu dla wózków w Toruniu. "Absurd" i "żenada" - komentują mieszkańcy.

2

Prezydent Torunia Paweł Gulewski poinformował w mediach społecznościowych o nowych inwestycjach w okolicy Bulwaru nad Wisłą. W sieci posypały się komentarze. Część z nich dotyczy podjazdu dla wózków. Internauci porównali go do kolejki w Energylandii. Według nich nie da się z niego bezpiecznie korzystać.

Burza wokół podjazdu dla wózków w Toruniu. "Absurd" i "żenada" - komentują mieszkańcy.
Mieszkańcy Torunia są oburzeni podjazdem dla wózków (Facebook, Wikimedia Commons)

Prezydent Torunia zamieścił w mediach społecznościowych wpis, w którym pochwalił się nowymi inwestycjami w mieście. "Zaczynamy realizować usprawnienia w obszarze Bulwaru nad Wisłą, zgodnie z rekomendacjami mieszkańców oraz właścicieli gastronomii" - napisał.

"Zjazdy na schodach od ul. Flisaczej to tymczasowe rozwiązanie do czasu zaplanowania docelowego systemu oraz zatoki dla dostawców już są (geokrata została zasypana czarnoziemem i obsiana trawą - przyp. red.). W dalszej kolejności powstaje przejazd z parkingu pod mostem Piłsudskiego bezpośrednio na bulwar" - relacjonował.

Gulewski opatrzył swój wpis zdjęciem stromych schodów z "podjazdem".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Dostępność+. Za brak podjazdu dla wózków będzie kara

Mieszkańcy Torunia oburzeni podjazdem dla wózków

Mieszkańcy Torunia są oburzeni inwestycją i twierdzą, że podjazd jest zbyt stromy, by nim podjechać w górę bez pomocy albo zjechać na dół bez ryzyka upadku. Ma też nieprawidłowy rozstaw, zbyt szeroki, by wycelować kółkami większości wózków.

Co za absurd. Nie dość, że rozstaw jest w ogóle nieprzemyślany, to przy takim nachyleniu osoba na wózku od razu stoczy się do Wisły. A podjechać to już w ogóle, chyba, że z zamontowanym silnikiem odrzutowym. I jeszcze UM się chwali taką totalną bzdurą. Żenada - napisała jedna z mieszkanek Torunia w mediach społecznościowych.
Czy któryś z urzędników odpowiedzialnych za ten projekt, wsiadł na wózek i sprawdził, jak to działa? Czy podjazd nie jest za stromy? - pyta kolejna osoba.

"Prowadnice dla wózków będą idealnym miejscem do treningów paraolimpijczyków. Żadna osoba na wózku inwalidzkim nie da rady skorzystać z tego absurdu", "Mamy Energylandie w Toruniu" - piszą internauci.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Urząd Miasta w Toruniu odpowiada. "Nie dla rowerów, hulajnóg czy wózków osób z niepełnosprawnościami ruchowymi"

Jeden z mężczyzn z niepełnosprawnością zapowiedział nawet, że zjedzie na swoim wózku i zaprosi media. Po tej deklaracji UM w Toruniu postanowił zareagować.

- Szanowni Państwo, zaprezentowane rozwiązanie jest tymczasowe do czasu wdrożenia docelowego systemu. Jest przeznaczone wyłącznie do podjazdu/zjazdu wózków dziecięcych. Nie dla rowerów, hulajnóg czy wózków osób z niepełnosprawnościami ruchowymi - odpowiada Urząd Miasta Torunia cytowany przez "Gazetę Wyborczą".

Mieszkańcy twierdzą jednak, że wózkiem dziecięcym również nie da się tędy zjechać i podjechać. Na co rzecznik prezydenta Torunia Marcin Centkowski powiedział w rozmowie z "Wyborczą", że prezydent Torunia sam przetestował podjazd. - Da się zjechać z wózkiem dziecięcym. Prezydent sam się przekonał - powiedział rzecznik.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Zobacz także:
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić