Był na plaży, gdy wrócił do auta, przeżył szok. Nietypowa historia w Gdańsku

Pewien plażowicz odpoczywający na gdańskich Stogach nie krył swojego zaskoczenia, kiedy to po przyjściu z plaży, za kierownicą swojego auta zobaczył… śpiącego włamywacza. Na miejscu pojawiła się policja, która ustaliła, że beztroski przestępca w wydychanym powietrzu miał ponad dwa promile alkoholu.

Zszedł z plaży i zobaczył śpiącego włamywacza w swoim aucieZszedł z plaży i zobaczył śpiącego włamywacza w swoim aucie
Źródło zdjęć: © Gettty Images, Pixabay
Kamil Różycki

W sobotę 20 lipca policjanci z gdańskiej Komendy Miejskiej Policji nad ranem otrzymali nietypowe zgłoszenie. Dotyczyło ono włamania do auta przy ul. Wydmy niedaleko plaży w Stogach. Jak się jednak okazało, odpowiedzialny za całe zajście przestępca nie uciekł, a wręcz przeciwnie został ujęty niemal na gorącym uczynku.

To, co już na początku zainteresowało zgłaszającego, to że tuż po wyjściu z plaży zauważył, że w jego aucie świecą się światła. Dopiero po podejściu bliżej do samochodu okazało się, że nie jest to efekt jego zapominalstwa, a efekt włamania, którego sprawca drzemał w fotelu kierowcy.

W sobotę około godziny 04:00 policjanci odebrali zgłoszenie, że przy ul. Wydmy nietrzeźwy mężczyzna włamał się do auta i zasnął w nim. Zgłaszający zostawił zamkniętego fiata punto na parkingu i poszedł na plażę. Kiedy wracał, zauważył, że w jego aucie świecą się światła, a na fotelu kierowcy siedzi mężczyzna, który śpi. Pokrzywdzony zadzwonił na numer alarmowy i poprosił policjantów o interwencję — czytamy w komunikacie KMP w Gdańsku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tłumy na plaży w Gdańsku. W środku dnia ciężko znaleźć miejsce

Włamał się do auta, po czym zasnął. Nietypowa historia z Gdańska

Po przybyciu na miejsce funkcjonariuszy mężczyzna był już poza samochodem. Po sprawdzeniu jego trzeźwości alkomat wykazał, że miał ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Za próbę kradzieży z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

Kiedy mundurowi przyjechali na miejsce, sprawca był już poza pojazdem. 39-latek z Gdańska był pijany i miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Gdańszczanin spędził noc w policyjnym areszcie, a po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut za usiłowanie kradzieży z włamaniem do samochodu. Podczas zdarzenia 39-latek pokonał zabezpieczania w aucie, powodując straty w wysokości 200 złotych, a następnie chciał ukarać ze środka latarkę i nóż o łącznej wartości 350 złotych — dodaje KMP w Gdańsku.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady