Była przy granicy Polski i Białorusi. Znalazła m.in. "leśne złoto"
W niedzielę (8 czerwca) pani Anna wybrała się na grzybobranie do lasu w Bobrownikach przy granicy Polski i Białorusi. Kobieta miała ogrom szczęścia. Do domu wróciła z koszem pełnym wyjątkowych okazów. Efektami grzybobrania pochwaliła się w sieci.
Pani Anna ma za sobą niezwykle udane grzybobranie. Podczas niedzielnej wyprawy do lasu w Bobrownikach nazbierała naprawdę sporo wspaniałych okazów.
Super niedziela w lesie. Nareszcie ruszyły się borowiki usiatkowane. Coraz więcej jest też kurek i muchomorków czerwieniejących - napisała na Facebooku.
Jednocześnie kobieta podzieliła się zdjęciami, na których widać efekt jej wizyty w lesie. Trzeba przyznać, że zbiór robi duże wrażenie. W koszyku kobiety pojawiło się m.in. "leśne złoto". Właśnie tak nazywane są kurki, które Polacy często dodają choćby do jajecznicy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". Magiczny las rozkochuje w sobie turystów. "Wygląda inaczej o każdej porze dnia"
Czytaj także: Niemiec poszedł do lasu. Oto efekt. Polacy reagują
Udane grzybobranie. Internauci reagują
W komentarzach odezwało się wielu miłośników grzybobrania. Jak reagują na zbiory pani Anny?
"Witam i gratuluję takich zbiorów", "Super borowiki na urodziny", "U mnie dwa olbrzymy usiatkowane", "Ale piękne, u mnie też się zaczynają pomału", "Super, u nas jeszcze nie ma", "Musi pani czuć radość z takich zbiorów - sama przyjemność", "Cudo po prostu", "Super, to czego mi brakuje", "Gratuluję" - czytamy w komentarzach.