Chciał zatankować na Śląsku. Na jej widok chwycił za telefon

Dzikie zwierzęta potrafią zaskoczyć. Choć raczej stronią od zgiełku miasta, to zdarza się, że pojawią się w miejscu publicznym, wśród ludzi. Tak odważna okazała się sarna na Śląsku. Nie bacząc na klientów stacji benzynowej, leżała na podłodze i piła wodę z miski.

Fot. Facebook/Blog Złego Ojca.Fot. Facebook/Blog Złego Ojca.
Źródło zdjęć: © Facebook

Niecodzienny widok zastali klienci jednej ze stacji benzynowych na Śląsku. Użytkownik Facebooka, prowadzący blog o nazwie "Blog Złego Ojca" udostępnił zdjęcie sarny pijącej wodę z miski na stacji zlokalizowanej na granicy Piekar Śląskich i Bytomia. 

Sarna na stacji benzynowej

Jak podaje portal eska.pl, synowie blogera, będąc z mamą na stacji, mocno się zdziwili, gdy im oczom ukazał się widok leżącej sarny na podłodze.

Portal próbował dowiedzieć się, jak właściwie dzikie zwierzę się tam znalazło, jednak pracownik nie udzielił żadnych informacji. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kot na bieżni próbuje zjeść rybę. Zabawne nagranie hitem sieci

To samo pytanie skierowano do miejskich służb, jednak po raz kolejny nikt nic nie wiedział w sprawie małej sarny, która odwiedziła lokalną stację benzynową. 

Naturalnym odruchem na miejscu zwierzęcia byłaby ucieczka. Tak się jednak nie stało. Sarna była niewielkich rozmiarów, być może się zagubiła i oddaliła od rodziny. Niewątpliwie była też ciekawa i odważna. 

Mimo że nikt nie posiadał informacji na temat sarenki, pozostaje wierzyć, że została dobrze potraktowana przez pracowników stacji. Nie wiadomo natomiast, jaki był jej dalszy los. 

Do sieci wielokrotnie trafiały zdjęcia, czy też nagrania ukazujące nietypowe zachowanie dzikich zwierząt. Niektóre odważne osobniki nie obawiają się przechadzać po ulicach miast, czy też zaglądać na posesję mieszkańców. 

W takiej sytuacji ważne jest, by zachować spokój i nie spłoszyć zwierzęcia, szczególnie jeśli w pobliżu znajdują się jadące pojazdy.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową