Chiny grożą. "Nie damy się zastraszyć"

W ciągu ostatnich tygodni relacje Chin i Stanów Zjednoczonych uległy gwałtownemu pogorszeniu. Jedną z przyczyn jest obecność jednostek amerykańskiej marynarki wojennej na wodach Morza Południowochińskiego. Kontradmirał USA Christopher Sweeney stawia sprawę jasno.

Na temat konfliktu Chin i USA zabrał głos amerykański wiceadmirał Christopher SweeneyNa temat konfliktu Chin i USA zabrał głos amerykański kontradmirał Christopher Sweeney
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2023 Getty Images

Kontradmirał Christopher Sweeney stoi na czele flotylli okrętów wojennych Carrier Strike Group 11. Do jego wystąpienia doszło w reakcji na groźby ze strony Pekinu. Rząd Chińskiej Republiki Ludowej nie krył dezaprobaty wobec trójstronnych ćwiczeń morskich, w których wzięli udział Amerykanie oraz ich azjatyccy sojusznicy – Japończycy i Koreańczycy z Korei Południowej.

Konflikt Chin i USA. Amerykanie zlekceważą ostrzeżenia Pekinu?

Działania Amerykanów i ich sojuszników wywołały ostry sprzeciw ze strony Chińczyków. Jedną z kluczowych przyczyn była bliskość jednostek Marynarki Wojennej USA od Wysp Paracelskich, stanowiących terytorium sporne między Chinami, Tajwanem oraz Wietnamem.

Kolejnym ważnym powodem było rzekome poczucie zagrożenia, jakie ćwiczenia Amerykanów i ich sojuszników wywołały u Chińczyków. Przedstawiciele chińskich władz zaczęli wręcz publicznie grozić wybuchem konfliktu. Kontradmirał Christopher Sweeney zadeklarował, że te zapowiedzi nie przestraszą jego rodaków.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Jak zmieni się lotnicza mapa świata po wojnie w Ukrainie? "Chiny mają szansę stać się jeszcze większym rynkiem"

Jesteśmy zdecydowani, by nie dać się zastraszać, nie poddać się przymusowi i zostać tutaj, przemieszczać się w przestrzeni powietrznej i działać zgodnie z literą międzynarodowego prawa – podsumował kontradmirał Christopher Sweeney (Newsweek).

Jednocześnie kontradmirał Christopher Sweeney zaprzeczył, aby Amerykanom zależało na rozpętaniu konfliktu z Chinami. Podkreślił, że zależy im na utrzymaniu pokoju, a także poruszaniu się wyłącznie po międzynarodowych wodach i przestrzeni powietrznej.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało