aktualizacja 

Chwile grozy w restauracji w Krakowie. Mężczyzna wszedł z bronią

6

Chwile grozy przeżyli klienci oraz obsługa jednej z restauracji w Krakowie. Pewien 37-latek wyciągnął i przeładował broń w lokalu, po czym wyszedł. Mężczyzna został zatrzymany przez krakowskich kontrterrorystów. Usłyszał już zarzuty.

Chwile grozy w restauracji w Krakowie. Mężczyzna wszedł z bronią
Chwile grozy w restauracji w Krakowie. Mężczyzna wszedł z bronią (Policja Kraków)

W sobotę 13 stycznia br., około godz. 15:30 dyżurny krakowskiej komendy miejskiej otrzymał informację, że w jednym z lokali gastronomicznych na terenie Bieńczyc mężczyzna będący klientem, wyciągnął przedmiot przypominający broń palną.

W związku z tym, funkcjonariusze z Komisariatu VII w Krakowie natychmiast udali się na miejsce zdarzenia, jednak przed ich przyjazdem mężczyzna opuścił lokal i oddalił się w nieznanym kierunku.

Chwile grozy w restauracji w Krakowie. Mężczyzna wszedł z bronią

Z ustaleń mundurowych wynika, że mężczyzna po tym jak zjawił się w lokalu, zamówił alkohol i usiadł przy stoliku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pożar autobusu w Warszawie. Zapalił się w trakcie kursu
Po około godzinie wstał i chwiejnym krokiem idąc przez lokal, wyjął z ubrania przedmiot przypominający broń palną i przy klientach oraz obsłudze ją przeładował, a następnie podniósł z podłogi nabój, który wypadł podczas przeładowywania broni - poinformowała policja w komunikacie.

Funkcjonariusze jeszcze tego samego dnia ustalili tożsamość mężczyzny oraz jego miejsce przebywania.

37-latek miał być w jednym z mieszkań w pobliżu tej restauracji. Z uwagi na posiadaną informację, że mężczyzna prawdopodobnie posiada broń palną oraz znajduje się w stanie upojenia alkoholowego do działań zaangażowani zostali policjanci z Samodzielnego Pododdziału Konterrorystycznego Policji w Krakowie - przekazano.

Zarzuty

Po siłowym wejściu do mieszkania 37-latek został zatrzymany. W trakcie przeszukania lokalu funkcjonariusze znaleźli broń palną oraz zagłuszarkę sygnałów radiowych.

Po zakończonych czynnościach zatrzymany został doprowadzony do policyjnego aresztu, natomiast badanie trzeźwości wykazało w organizmie 37-latka ponad 1,8 promila alkoholu - poinformowała policja.

Z dostępnych informacji wynika, że następnego dnia, mężczyzna został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej Kraków Nowa-Huta w Krakowie, gdzie usłyszał zarzut posiadania bez zezwolenia broni palnej oraz narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu pracowników i klientów restauracji.

Wobec 37-latka zastosowano tymczasowy areszt na 3 miesiące. Grozi mu kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Z bronią palną w restauracji
Autor: NJA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić