Chwile grozy w Toruniu. Tramwaj wjechał w przystanek. Akcja służb
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w Toruniu, gdzie wykoleił się tramwaj. Skład wjechał w przystanek. - Jedna osoba została zahaczona przez skład. Interweniowały służby medyczne - mówi o2.pl mł. bryg. Aleksandra Starowicz, oficer prasowy toruńskiej straży pożarnej.
Do groźnej sytuacji doszło we wtorek (21 października) ok. godz. 13:20 na przystanku przy ul. Lubickiej w Toruniu. Jak relacjonują w rozmowie z o2.pl świadkowie, tramwaj dojeżdżał do przystanku, gdy skład wyjechał poza tory.
Część składu wjechała na przystanek znajdujący się w pobliżu miejscu zdarzenia - mówi o2.pl mł. bryg. Aleksandra Starowicz, oficer prasowy Komendanta Miejskiego PSP w Toruniu.
Wcale nie pieniądze. Co wpływa na podróżnicze wybory Polaków?
Na miejsce przybyły służby medyczne i policja. Działania zabezpiecza jeden zastęp straży pożarnej. W zdarzeniu jedna osoba została ranna.
Podczas zdarzenia jedna osoba, która stała na przystanku, została uderzona przez tramwaj, właściwie zahaczona przez skład. Gdy strażacy przybyli na miejsce, interweniowały już służby medyczne. Nie było konieczności wyciągania osoby spod tramwaju - tłumaczy o2.pl bryg. Starowicz.
Poszkodowana osoba została zabrana do szpitala. Jej stan nie jest na ten moment znany. Nie ma informacji o tym, aby ranni zostali pasażerowie składu. Z opublikowanych w sieci zdjęć widać, jak tylna część składu tramwaju stoi na przystanku, zajmując większą jego część.
Na miejscu pracowały służby drogowe. MZK w Toruniu przekazała pasażerom, że na odcinku od przystanku przy ul. Lubickiej tramwaje nie jeżdżą. Nie wiadomo, jak długo potrwają utrudnienia.