Jan Muller| 
aktualizacja 

Cud na A1. Rodzice z dwójką dzieci przeżyli w rozerwanym aucie

3408

SUV bmw z impetem uderzył w tył osobowej skody octavii rozrywając ją i spychając z drogi. Pojazd koziołkował na poboczu, wokół latały oderwane elementy samochodu.

Cud na A1. Rodzice z dwójką dzieci przeżyli w rozerwanym aucie
(Youtube.com)

Wypadek miał miejsce w niedzielę przed godz. 14.00. Na tym odcinku A1 w stronę Gdańska (332 km autostrady na wysokości Gołuchowa, 33 km od Łodzi) ruch był niewielki. Podczas manewru wyprzedzania SUV rozbił kompletnie sedana z rodziną.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący bmw x5 nie zachował ostrożności przy wyprzedzaniu skody octavia. Nikt z uczestników wypadku nie odniósł poważniejszych obrażeń - mówi o2.pl asp. Grzegorz Stasiak, oficer prasowy komendy powiatowej policji powiatu łódzkiego wschodniego.

TVN24 udało się dotrzeć do autorki nagrania. Jechała lewym pasem, gdy koło niej rozegrały się dramatyczne sceny.

Na filmie, w tym tumanie, tego nie widać, ale skoda była doszczętnie zniszczona. Poszłam sprawdzić, czy nikomu nic się nie stało. Pani kierująca skodą narzekała tylko na ból ręki - przyznaje kobieta.

W skodzie były jeszcze trzy inne osoby, w tym dwie dziewczynki w wieku 4 i 6 lat . Nikomu nie stało się nic poważnego. Podobnie bez szwanku wyszły dwie osoby z bmw. Ostatecznie policja zakwalifikowała to zdarzenie jako kolizję. 40-letniemu sprawcy wypadku wystawiono mandat 500 zł.

Zobacz także: Tak wyglądało miejsce wypadku już po przybyciu na miejsce służb ratunkowych.
Zobacz także: Zobacz także: Tragiczny wypadek w Tryńczy. "To byli normalni, spokojni chłopcy"

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić