Ukryty skarb nazistów. Sensacja pod Zgorzelcem. "Mamy relację świadka"

Pod Zgorzelcem (woj. dolnośląskie) po dwóch latach przygotowań zaczęły się poszukiwania ciężarówek, na których mają być ukryte przez Niemców zbiory Muzeum Etnograficznego. Hitlerowcy mieli wyjechać ciężarówkami w 1945 roku, nigdy jednak do tego nie doszło.

poszukiwania niemieckich ciężarówekPod Zgorzelcem (woj. dolnośląskie) po dwóch latach przygotowań zaczęły się poszukiwania ciężarówek, na których mają być ukryte przez Niemców zbiory Muzeum Etnograficznego.
Źródło zdjęć: © Facebook

Piotr Koper, który wcześniej poszukiwał złotego pociągu obecnie jest na tropie zatopionych ciężarówek. Założyciel Fundacji Złoty Pociąg w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" twierdzi, że zgłosił się do niego człowiek, który ze szczegółami opowiedział mu historię, o tym jak niemieckie ciężarówki miały wjechać na zamarznięte jezioro w pobliskiej Żarskiej Wsi i tam zostać zatopione.

Mamy relacje świadka, Niemca, który uczestniczył w akcji zatapiania tych ciężarówek. Chcemy sprawdzić te doniesienia - mówi poszukiwacz Piotr Koper.

Przygotowania do rozpoczęcia pracy na jeziorze pod Zgorzelcem trwały aż dwa lata. Potrzebna była wstępna weryfikacja terenu. Nurkowie sprawdzali widoczność w wodzie i strukturę dna.

Już na tym etapie mogę powiedzieć, że jest dość duża sensacja. Na dnie jeziora mamy kopalnię wapnia - mówi Piotr Koper w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".

Według relacji poszukiwacza na dnie jeziora znajduje się piec do wypalania wapna a także szeroka infrastruktura kopalni. Piotr Koper zdradza, że badania nieinwazyjne zostały już wykonane, teraz jeżeli konserwator zabytków wyda zgodę zaczną się badania inwazyjne.

Poszukiwacz zapewnia, że wszystko jest już przygotowane do rozpoczęcia działania. Kiedy tylko wpłynie zgoda konserwatora zaczną się poszukiwania ciężarówek z muzealnymi zbiorami. Koper bierze jednak pod uwagę możliwość, że ktoś już wcześniej mógł wykraść cenne znaleziska.

Jesteśmy w blokach startowych. Mamy już ekipę nurków, która będzie to robiła, mamy archeologów, saperów podwodnych, sprzęt dograny, tylko czekamy na zielone światło. Jest duże prawdopodobieństwo, że te ciężarówki faktycznie tam były, ale czy na przestrzeni lat, to już nie zostało rozgrabione? Wyciągnięte? Wiemy, że obok jeziora była dziupla samochodowa. Złodzieje topili tam wraki samochodów. Część tych wraków mieszkańcy wyciągnęli już wcześniej. Czy przy okazji nie wyciągnęli też czegoś więcej?- mówi Piotr Koper z rozmowie z "GW".

Poszukiwania złotego pociągu w Wałbrzychu

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach