Dramat przy kasie w Biedronce. Tak zareagowały pracownice sklepu

W piątkowe popołudnie w Biedronce przy ul. Weteranów w Radzyminie (woj. mazowieckie) doszło do dramatycznej sytuacji. Jeden z klientów zemdlał przy kasie. Dzięki błyskawicznej reakcji dwóch pracownic sklepu udało się uratować jego życie. Kobiety zabrały głos.

.Bohaterska akcja w Biedronce. Pracownice sklepu uratowały klienta
Źródło zdjęć: © Google Maps

Dagmara, która pracuje jako kasjerka w Biedronce zauważyła, że klient zbladł i stracił przytomność. Kobieta natychmiast podjęła działania, próbując pomóc mężczyźnie.

Krzyknęłam, żeby ktoś szybko przyniósł butelkę coli, aby mógł się napić. Nikt jednak z klientów nie reagował. Ludzie zamiast pomóc, stali w osłupieniu, obserwując co się wydarzy - relacjonuje pracownica Biedronka w rozmowie z "Faktem".

Na wezwanie Dagmary zareagowała jej koleżanka z pracy, Małgorzata. Pracownica szybko podała napój klientowi, który po chwili odzyskał przytomność. Obie kobiety podkreślają, że w takich momentach liczy się każda sekunda. Niestety wielu osobom brakuje empatii, jeszcze inni nie wiedzą, jak mogą pomóc.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Co Polacy sądzą o Trumpie? "To jest impuls dla Europy"

To jest straszne, jak zachowują się ludzie w dzisiejszych czasach. Ten człowiek bez natychmiastowej pomocy mógł umrzeć, a ludzie stali i patrzyli, zamiast pomóc. Nikt nawet nie pobiegł po butelkę coli, żeby dać temu człowiekowi się napić. Nie potrafimy zrozumieć, jak można się tak zachowywać. W takich sytuacjach naprawdę liczy się każda sekunda. W dzisiejszych czasach brakuje empatii - mówią pracownice Biedronki cyt. przez "Fakt".

Biedronka nagrodzi swoje pracownice

Postawa Dagmary i Małgorzaty spotkała się nie tylko z uznaniem mieszkańców Radzymina. Biedronka postanowiła nagrodzić swoje pracownice za ich bohaterską postawę. Obie kobiety otrzymają premię finansową za wzorowe zachowanie i profesjonalizm w trudnej sytuacji.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Ludzie aż się gotują. Instalują to w Krakowie. "Dramat"
Ludzie aż się gotują. Instalują to w Krakowie. "Dramat"
Nagranie z Putinem. Tylko spójrzcie na jego dłoń
Nagranie z Putinem. Tylko spójrzcie na jego dłoń
To jeszcze nie koniec. Zobaczcie, co wyniósł z lasu
To jeszcze nie koniec. Zobaczcie, co wyniósł z lasu
Paraliż w Zakopanem. Ujawnili, co dokładnie się dzieje
Paraliż w Zakopanem. Ujawnili, co dokładnie się dzieje
Taki będzie 10 listopada. Synoptycy nie mają wątpliwości
Taki będzie 10 listopada. Synoptycy nie mają wątpliwości
110 tys. euro za truflę. Rekord na aukcji w Piemoncie
110 tys. euro za truflę. Rekord na aukcji w Piemoncie
FC Porto o zdrowiu Jana Bednarka. Lekarz optymistyczny po urazie kolana
FC Porto o zdrowiu Jana Bednarka. Lekarz optymistyczny po urazie kolana
Lewandowski z hat-trickiem. Barcelona zbliża się do lidera
Lewandowski z hat-trickiem. Barcelona zbliża się do lidera
Zaginęła Polka i jej syn. Wracali z Niemiec. Ślad urwał się na postoju busów
Zaginęła Polka i jej syn. Wracali z Niemiec. Ślad urwał się na postoju busów
Ponad 100 tys. wyświetleń. Kierowca ciężarówki nawet się nie wahał
Ponad 100 tys. wyświetleń. Kierowca ciężarówki nawet się nie wahał
Zaginięcie 31-latka z Polski. Nadeszły smutne wieści z Madery
Zaginięcie 31-latka z Polski. Nadeszły smutne wieści z Madery
Zajrzał do nory w lesie. Nie tego się spodziewał. Pokazał, co zastał
Zajrzał do nory w lesie. Nie tego się spodziewał. Pokazał, co zastał