aktualizacja 

Dramat w Kapsztadzie. O 8-latce mówi cały świat

78

Abirah Dekhta jest uczennicą Rylands Primary School w Kapsztadzie. O pochodzącej z Indii 8-latce mówi teraz cały kraj — dziewczynka została porwana w biały dzień. Jej zniknięcie wywołało oburzenie wśród społeczeństwa, które wyszło na ulice.

Dramat w Kapsztadzie. O 8-latce mówi cały świat
W Kapsztadzie doszło do porwania 8-letniej dziewczynki. Miastem wstrząsnęła fala protestów (zdjęcie ilustracyjne) (Getty Images, Gallo Images (PTY) LTD)

Jak informuje The Telegraph India, Abirah Dekhta została porwana wprost ze szkolnego autobusu. Nieznani sprawcy wyciągnęli 8-latkę z pojazdu, kiedy ten zatrzymał się, by zabrać innego ucznia.

Porwanie 8-latki z Kapsztadu. Ludzie wyszli na ulice

Mimo że od porwania 8-latki minęło już 10 dni, a cała Republika Południowej Afryki żyje sprawą, policja konsekwentnie milczy. W konsekwencji opinia publiczna zaczęła oskarżać funkcjonariuszy o bezczynność.

Usiłując wywrzeć presję na funkcjonariuszach policji, na ulice wyszły setki mieszkańców RPA. Pochód ruszył w kierunku komisariatu, a delegacja przedstawiła żądanie pilnego i bezpiecznego sprowadzenia 8-latki do domu oraz namierzenia i aresztowania sprawców jej zniknięcia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zobacz też: Akcja CBŚP. Bandyci chcieli porwać dziecko

Inny strajk odbył się również na terenie Rylands Primary School, a wzięli w nim udział koledzy i koleżanki 8-latki. Nieśli oni transparenty z hasłami domagającymi się, aby Abirah Dekhta do nich wróciła.

Pod wpływem wywartej przez społeczeństwo presji rzecznik policji wydał w końcu oświadczenie na temat sprawy. Wspólnie z przedstawicielem elitarnej jednostki śledczej Hawks podali, że nie podają do wiadomości publicznej informacji odnośnie do przebiegu śledztwa ze względu na bezpieczeństwo ofiary.

Mieszkańcy nie są jednak usatysfakcjonowani odpowiedzią. Jak podkreśla The Telegraph India, są oni zniecierpliwieni brakiem informowania przez policję o losach ofiar porwań. Do ostatniego takiego zniknięcia dziecka doszło zaledwie we wrześniu, jednak szczęśliwie jest już ono z rodziną.

Mieszkańcy nie wiedzą, kto może być następny, więc czują niepokój i strach. Ludzie chcą zapewnienia, że ​​policja podejmuje działania, aby położyć kres tym porwaniom. Jednak po prostu milczą… Ludzie chcą usłyszeć, że sprawcy są w więzieniu – wyjaśnił Cape Argus przewodnicząca Straży Sąsiedzkiej Fawzia Veerasamy (The Telegraph India).
Autor: EKO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić