aktualizacja 

Drugie pytanie w referendum. PiS zapyta Polaków o drażliwy temat

250

W dniu wyborów do Sejmu i Senatu, czyli 15 października 2023 roku, czeka nas referendum przygotowane przez Prawo i Sprawiedliwość. W piątek Jarosław Kaczyński podał pierwsze z czterech przygotowanych pytań, w sobotę drugie ujawniła była premier Beata Szydło. O co zapytają Polaków?

Drugie pytanie w referendum. PiS zapyta Polaków o drażliwy temat
Beata Szydło przedstawiła drugie pytanie referendalne przygotowane przez PiS (PAP)

Kolejne pytanie referendalne ogłosiła była premier Beata Szydło. Zgodnie z tym, czego dowiedziała się Wirtualna Polska i o czym informowaliśmy w piątek. Europosłanka PiS-u i zaufana Jarosława Kaczyńskiego ogłosiła w spocie wideo, że partia rządząca zapytać chce Polaków o kwestie związane z polityką społeczną.

A konkretnie o wiek emerytalny. Drugie pytanie referendalne będzie brzmieć: "Czy jesteś za podwyższeniem wieku emerytalnego wynoszącego dziś 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn?" Ta kwestia była jednym ze sztandarowych tematów podczas rządów Beaty Szydło jako premiera. Dziś wraca przed zapowiadanym referendum.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: WP News wydanie 10.08, godzina 16:50

Beata Szydło od kilku miesięcy aktywnie angażuje się w kampanię wyborczą PiS. Regularnie spotyka się z wyborcami, a relacje z tych spotkań zamieszcza w swoich mediach społecznościowych. Jarosław Kaczyński nadal mocno jej ufa i zdecydował, że będzie pomocna w kampanii przed wyborami. Wierzy też, że Szydło ufają Polacy.

W spocie prezentującym drugie pytanie referendalne PiS występują - poza Beatą Szydło - były premier Donald Tusk oraz były prezydent Bronisław Komorowski. To oni są zdaniem PiS winni podniesienia przed laty wieku emerytalnego dla Polaków. "Kłamali w tej sprawie" - atakuje Szydło i zdradza pytanie przygotowane przez jej partię.  

Trwa ładowanie wpisu:twitter

"Czy jesteś za podwyższeniem wieku emerytalnego wynoszącego dziś 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn?" - chce zapytać Polaków PiS, choć żadna z sił na scenie politycznej nie proponuje przed wyborami, by obowiązujący dziś wiek emerytalny w Polsce zmieniać. Ten temat ma po latach znów zapewnić sukces rządzącym.

Obrona Polaków przed szkodliwymi decyzjami rządu Tuska w sprawie wieku emerytalnego była priorytetem PiS już w kampanii prezydenta Andrzeja Dudy - napisała w social mediach Beata Szydło.

To jej rząd po wygranych w 2015 roku wyborach zniósł podwyższenie wieku emerytalnego, co było jedną z obietnic wyborczych PiS. Jak dziś zapewnia partia rządząca, nie zgodzi się na ponowne zmiany w zakresie wieku emerytalnego.

Jak brzmi pierwsze pytanie referendalne?

W piątek 11 sierpnia ogłosił je sam Jarosław Kaczyński, który wystąpił w spocie partii. Ten pojawił się w mediach społecznościowych w piątek rano. "Czy popierasz wyprzedaż państwowych przedsiębiorstw?" - chce zapytać Polaków partia rządząca.

- Dla nas decydujący jest zawsze głos zwykłych Polaków - mówił Jarosław Kaczyński w opublikowanym w piątek rano nagraniu. Prezes PiS dodał, że "głos zwykłych obcych polityków, w tym niemieckich nie ma żadnego znaczenia" w Polsce. Stąd pomysł referendum i pytanie, a w zasadzie cztery osobne pytania do polskiego społeczeństwa.

Referendum razem z jesiennymi wyborami

Referendum, które zaplanowano na jesień, od początku budzi w Polsce kontrowersje.

PiS zmierza właśnie prostą drogą do skompromitowania instytucji referendum i przekształcenia wyborów w farsę, a polityki w partyjny cyrk. Cztery dni, kolejne pytania, oczywiście - jak przystało na referendum państwowe - na profilu partyjnym, przez lidera partii - napisał znany publicysta Tomasz Terlikowski.

Władze Prawa i Sprawiedliwości zadecydowały, że wraz z jesiennymi wyborami Polacy będą brać udział w referendum. 15 października 2023 roku będziemy wybierać nowych członków Sejmu oraz Senatu, a przy okazji odpowiemy w referendum na cztery pytania, które przygotowała partia rządząca.

Początkowo pytanie miało być jedno, spekulowano, że będzie dotyczyć polityki migracyjnej. Teraz okazuje się, że partia rządząca postanowiła zwiększyć liczbę pytań i zadać ich Polakom aż cztery. Na razie znamy dwa pytania referendalne, kolejne dwa mają zostać ogłoszone przez PiS już w najbliższych godzinach.

Autor: KGŁ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić