Nie rosyjski, a finlandzki. I z nazwą nawiązującą do imienia obecnej fińskiej premierki, zamiast historycznego cara. W prześmiewczym, pokazującym absurd rosyjskich decyzji referendum, mieszkańcy Sankt Petersburga uznali, że chcą swoje miasto przyłączyć do Finlandii.
Materiały multimedialne w mediach społecznościowych pokazują, w jaki sposób Rosjanie przeprowadzają referenda na terenie zajętych republik w Ukrainie. Nadzorujące cały proces wojska okupanta sprawiają, że głosowanie nie ma nic wspólnego z wolnym i demokratycznym wyborem.
Polska Agencja Prasowa informuje, powołując się na niezależne media rosyjskie, że do "referendów" w sprawie przyszłości okupowanych terytoriów Ukrainy będzie włączona białoruska Centralna Komisja Wyborcza. Ludzie Putina mają przeprowadzić głosowania z pomocą sojuszników z państwa Aleksandra Łukaszenki.
Rosyjscy okupanci robią wszystko, by przekupić mieszkańców Chersonia na południu Ukrainy. Najeźdźcy chcą zgarnąć jak najwięcej głosów we wrześniowym pseudoreferendum w tym mieście. Do czego się posuwają? Jak podaje Zgrupowanie Operacyjne Wojsk "Kachowka" na Facebooku, cywilom oferowana jest "pomoc finansowa" w zamian za zrzeczenie się ukraińskiego paszportu.
Okupowane przez Rosję miasto Zaporoże ogłosiło "referendum" w sprawie przystąpienia do Federacji Rosyjskiej. Powołany gubernator regionu Jewgienij Balicki podpisał rozkaz o przygotowaniach do "głosowania".
Nie ma wątpliwości: Rosja szykuje się poważnie do oderwania potężnej części terytorium Ukrainy. Chodzi o obwody chersoński i zaporoski, które w połączeniu z już oderwanym Donbasem mają stać się "korytarzem lądowym" do Krymu. Amerykański think-tank sugeruje, że Kreml może sięgnąć po groźby atomowe. Jedno jest pewne. Ukraina ma coraz mniej czasu na odbicie zajętych ziem.
W Kielcach zrobiło się gorąco, gdy pojawił się pomysł, aby odwołać prezydenta Bogdana Wentę. Radni głosowali ws. zorganizowania referendum. Jaką decyzję podjęli?
O burmistrzu niewielkiej Murowanej Gośliny w Wielkopolsce zrobiło się głośno kilka miesięcy temu, gdy do sieci wyciekło kontrowersyjne nagranie. Widać na nim, jak Dariusz Urbański wykonuje gest, jakby wciągał coś nosem ze stołu. W niedzielę odbyło się referendum ws. odwołania burmistrza i radnych ze stanowiska.
W Murowanej Goślinie w Wielkopolskie wybuchł skandal z udziałem burmistrza. Mieszkańcy zbierają podpisy pod wnioskiem o referendum w sprawie odwołania Dariusza Urbańskiego. Teraz burmistrz zarzuca przeciwnikom nieodpowiedzialność i ujawnianie wrażliwych danych mieszkańców.
W Szwajcarii odbyło się referendum dotyczące zakrywania twarzy w przestrzeni publicznej. Oficjalnie się o tym nie mówiło, ale zakaz uderzył w muzułmanów - niemożliwe będzie nosze burki czy nikabu. "To czarny dzień", komentuje Centralna Rada Muzułmańska w Szwajcarii.
Pierwsza minister Szkocji, Nicola Sturgeon poinformowała, że w pierwszej połowie następnego roku Szkoci będą mogli spodziewać się referendum w sprawie niepodległości.
4 października będzie ważnym dniem dla Francji. Jej terytorium może się zmniejszyć. Wszystko za sprawą referendum odłączenia Nowej Kaledonii - wyspy położonej na Oceanie Spokojnym.
Przez cały miniony tydzień Rosjanie głosowali w referendum w sprawie zmian w konstytucji. To poprawka, która umożliwi Władimirowi Putinowi sprawowanie władzy aż do 2036 roku. Referendum poszło po myśli władz. Wiele organizacji ma jednak wątpliwości co do sposobu jego przeprowadzenia.
W ciągu ostatniego tygodnia w Rosji przebiegało nietypowe referendum. Na szali ważyła się możliwość odbywania kolejnych kadencji przez obecnie urzędującego prezydenta Władimira Putina. Choć oficjalne zamknięcie głosowanie jeszcze nie nastąpiło, Putin już triumfuje.
- Mieszkańcy Szkocji przemówili, teraz czas, byśmy zdecydowali o naszej przyszłości - powiedziała premier Szkocji Nicola Sturgeon. Chce, by władze kraju otrzymały kompetencje, które pozwolą na przeprowadzenie referendum ws. niepodległości.
Brytyjscy posłowie zdecydowali – nie będzie kolejnego referendum ws. brexitu. Rząd utrzymał także kontrolę nad całym procesem, choć przewaga wyniosła jedynie 2 głosy. Ostatecznie parlament zgodził się na opóźnienie wyjścia z Unii Europejskiej.
Zmiana nazwy państwa ma zakończyć wieloletni spór Grecji z Macedonią i umożliwić tej ostatniej ubieganie się o członkostwo w UE i NATO. Jednak jak podaje BBC referendum będzie najprawdopodobniej nieważne, bo przy urnach stawiła się zaledwie 1/3 uprawnionych do głosowania obywateli.
Nowa Kaledonia w listopadzie może stać się niepodległym państwem. Wystarczy, że większość obywateli opowie się w referendum za odłączeniem od Francji, a wyspa zmieni nazwę, flagę i stanie się najmłodszym państwem świata.