Dwa czarne, agresywne psy siały zamęt na ulicach Nowej Dęby. "Sześć osób ucierpiało".

125

W Nowej Dębie (woj. podkarpackie) doszło do pewnego incydentu z psami w roli głównej. W niedzielę (5 marca) dwa agresywne czworonogi uciekły z jednej z posesji i siały zamęt na terenie miasta. Zwięrzęta atakowały inne psy oraz ludzi. Jak wiadomo jest kilka ofiar.

Dwa czarne, agresywne psy siały zamęt na ulicach Nowej Dęby. "Sześć osób ucierpiało".
Dwa czarne, agresywne psy siały zamęt na ulicach Nowej Dęby. "Sześć osób ucierpiało". (Wideo przesłane przez czytelnia "Faktu")

Do redakcji "Faktu" zgłosił się pewien czytelnik, który był bardzo mocno zmartwiony wydarzeniami, które miały miejsce kilka dni temu na ulicach Nowej Dęby (woj. podkarpackie). Jak poinformował, w niedzielę (5 marca) dwa agresywne psy uciekły z jednej z posesji na teren miasta.

- Biegały cały dzień i atakowały ludzi, to jest filmik z jednego z ataków. W wyniku tego sześć osób ucierpiało i zostało w szpitalu - mówił czytelnik "Faktu".

Przekazał również redakcji materiał wideo, który pokazuje atak dwóch czworonogów na innego psa, który był na spacerze ze swoją właścicielką.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Dorota Wellman o menopauzie: "Kto wymyślił, że to temat tabu?"

Atak

Film wyraźnie pokazuje, jak dwa duże czarne psy rzucają się na innego i go gryzą. Właścicielka zaatakowanego zwierzęcia z całych sił próbuje uwolnić swojego pupila z szczęk dwóch pozostałych czworonogów. 

Po kilku chwilach na nagraniu możemy zauważyć mężczyznę, który rusza z pomocą poszkodowanym. On również próbuje odrzucić agresorów od ofiary.

"Niech pani biegnie po swojego psa, szybciutko! Niech pani złapie swojego psa, niech on nie ucieka!" - cytuje "Fakt" krzyczącego z balkonu świadka zdarzenia.

Kobieta została ukarana mandatem

Policja potwierdziła te doniesienia. 

- Feralnej niedzieli policjanci otrzymali zgłoszenie w sprawie, zostały wszczęte czynności wyjaśniające. Funkcjonariusze ustalili, że psy są pod opieką kobiety, która nie była ich właścicielką, a jedynie dostała je pod opiekę od rodziny. Te psy uciekły z posesji. W związku z naruszeniem art. 77 par. 2 kw (niezachowanie ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, stwarzając niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia człowieka - przyp. red.) ta kobieta została ukarana wysokim mandatem karnym - poinformowała "Fakt" Beata Jędrzejewska-Wrona, rzeczniczka prasowa policji w Tarnobrzegu.

Dodała, że "wszystkie osoby, które ucierpiały w tym zdarzeniu i czują się pokrzywdzone, mogą wystąpić na drogę cywilno-prawną".

Powiedziała również, że policja nie dysponuje wiedzą na temat tego, ile osób czy psów zostało poszkodowanych przez agresywne czworonogi. Zaznacza jednak, że psy posiadają aktualne szczepienia.

Co zrobić w przypadku ataku przez psa?

Po pierwsze staraj się zachować spokój, nie szarp się, bo pies chcąc Cię zatrzymać, zaciśnie szczęki jeszcze mocniej. Po drugie nie uciekaj, ponieważ czworonogi mają swoisty instynkt pościgu i złapania ofiary. Po trzecie nie patrz mu w oczy, gdyż możesz go rozdrażnić i sprowokować do walki.

Autor: NJA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić