Dwie podobne tragedie jednego dnia. Ambona myśliwska runęła na mężczyznę

Dramatyczne zdarzenie w miejscowości Szydłowice w województwie opolskim. Podczas rozbierania ambony myśliwskiej doszło do wypadku. Drewniana konstrukcja runęła na mężczyznę. Na miejscu lądował śmigłowiec LPR, który przetransportował poszkodowanego do szpitala. To nie jedyna taka tragedia, która wydarzyła się tego samego dnia.

Ambona runęła na 54-latka
Ambona runęła na 54-latka
Źródło zdjęć: © Policja | Policja Brzeg
Rafał Strzelec

Szydłowice to niewielka wieś w powiecie brzeskim (woj. opolskie). W sobotnie przedpołudnie (30 września) doszło tam do dramatycznego zdarzenia. Podczas prac polegających na rozbiórce ambony myśliwskiej doszło do dramatu. Konstrukcja runęła na 54-letniego mieszkańca powiatu brzeskiego.

Jak podała na swoim profilu Komenda Miejska Policji w Brzegu, poszkodowany trafił do szpitala ze złamaniem kości udowej, urazem głowy oraz ogólnymi potłuczeniami. Na miejscu lądował śmigłowiec LPR, który przetransportował poturbowanego mężczyznę do szpitala. Policja informuje, że wyjaśnia wszystkie możliwe okoliczności tego zdarzenia.

Tragedia także na Lubelszczyźnie

Do podobnej tragedii, choć w nieco innych okolicznościach, doszło na Lubelszczyźnie. Także w sobotę (30 września) służby otrzymały informację o wypadku przy wycince drzew w miejscowości Gorajec Zastawie w gm. Radecznica w powiecie zamojskim.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przerażający moment w Turcji. Operator koparki rzucił się do ucieczki

Okazało się, że około 55-letni mężczyzna został przygnieciony przez spadający konar drzewa. Niestety, nie udało się go uratować. W działaniach brały udział jednostki straży pożarnej ze Szczebrzeszyna, Radecznicy i Latyczyna. Na miejscu był także zastęp ratowników medycznych oraz policja. Funkcjonariusze wyjaśniają okoliczności tej tragedii.

Mundurowi jak zawsze apelują, aby w przypadku wykonywania niebezpiecznych prac zawsze dbać w pierwszej kolejności o bezpieczeństwo. Niestety, do takich wypadków, jak wyżej opisane, dochodzi w Polsce bardzo często. Kończą się one utratą zdrowia, kalectwem, a w najgorszym przypadku śmiercią.

Wybrane dla Ciebie
Mieli studiować w Rosji. Obaj zginęli na froncie
Mieli studiować w Rosji. Obaj zginęli na froncie
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"
Zachwyt nad policyjną kontrolą. "Są normalni funkcjonariusze"
Zachwyt nad policyjną kontrolą. "Są normalni funkcjonariusze"