Dziadek Tuska nie podał ręki Hitlerowi. Kim był Franciszek Dawidowski?

Donald Tusk nie stroni od mówienia o swoich przodkach, choć sporo miejsca jednemu z jego dziadków poświęcili także jego polityczni oponenci. W trakcie kampanii prezydenckiej w 2005 roku oskarżono Józefa Tuska, że ten na ochotnika wstąpił do Wehrmachtu. Nieco mniej mówi się o drugim dziadku Tuska, który nie podał ręki Hitlerowi. Kim był Franciszek Dawidowski?

Kim był drugi dziadek Donalda Tuska? To on nie podał ręki Hitlerowi!Kim był drugi dziadek Donalda Tuska? To on nie podał ręki Hitlerowi!
Źródło zdjęć: © Facebook
Anna Wajs-Wiejacka

Franciszek Dawidowski był dziadkiem Donalda Tuska ze strony matki. Jak przypomina portal "Fakt", kiedy 1 września wybuchła wojna, mężczyzna wszedł do studni, w której ukrywał się przez tydzień. Jedzenie dostarczała mu jego córka. Kiedy opuścił swoją kryjówkę, dość szybko został zatrzymany przez Niemców i zesłany na roboty przymusowe.

Najpierw pracował w stoczni, skąd został przeniesiony do Kętrzyna. Franciszek Dawidowski pracował przy budowie fortyfikacji w Wilczym Szańcu. W trakcie prac doszło do wypadku, w którym dziadek Donalda Tuska stracił oko i miał zmiażdżoną nogę. Szpital polowy, w którym leżał Dawidowski, odwiedził Adolf Hitler. On i inny Polak znajdujący się na łóżku obok zdecydowali, że nie podadzą ręki dyktatorowi i słowa dotrzymali.

Obaj powiedzieli sobie, że za żadne skarby nie podadzą Hitlerowi ręki, więc udawali umarlaków. Tata zezował tylko przez przymrużone oko, co się dzieje. Hitler podszedł do jego łóżka, lekko się nachylił, zobaczył, że stan jest ciężki, i tylko poklepał tatusia po ramieniu — relacjonowała Ewa Tusk w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

WP News wydanie 30.04, godzina 16:50

Ewa Tusk przyznała, że jako młoda dziewczyna pytała ojca, dlaczego nie zdecydował się podać ręki Hitlerowi. Jego odpowiedź była krótka. "Wstydziłbym się do końca życia" - przywołała jego słowa.

Dziadek Tuska uwielbiał grać w piłkę nożną!

Ewa Tusk we wspomnianym wywiadzie zdradziła, że choć jej ojciec przed wojną pracował jako dyżurny ruchu na dworcu Gdańsk Główny, to jego największą pasją była piłka nożna. - Jego życie to był futbol — przyznała.

Przypomniała, że grał na pozycji bramkarza w Sopockim Klubie Sportowym (Zoppoter Sport-Verein), a następnie w polonijnej "Gedanii" Gdańsk. Ewa Tusk zdradziła, że to właśnie w trakcie jednego z meczów poznali się jej rodzice. Dodała, że jej mama zawsze była dumna, że to w niej się zakochał.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany