Dzieci nie przeżyły ataku pitbulli. Dramat w USA

260

W amerykańskim stanie Tennessee doszło do niewyobrażalnej tragedii. Matka trafiła do szpitala z obrażeniami ciała po tym, jak starała się uchronić własne dzieci przed agresywnymi psami. Niestety, zaatakowane przez rozwścieczone zwierzęta rodzeństwo nie przeżyło.

Dzieci nie przeżyły ataku pitbulli. Dramat w USA
Dzieci nie przeżyły ataku - arch. pryw. (Twitter)

O dramacie w USA poinformowało biuro lokalnego szeryfa. Tragiczne wydarzenia rozegrały się na ulicy w amerykańskim hrabstwie Shelby w stanie Tennessee. W środę 5 października dwa pitbulle zaatakowały dzieci Kirstie Jane Bennard. Agresywne psy rzuciły się na pięciomiesięcznego Hollace Deana oraz dwuletnią Lilly Jane tuż przed ich domem.

Matka podjęła próbę odepchnięcia psów. 30-latka wkroczyła do walki, aby uchronić swoje dzieci. Niestety, siła pitbulli sprawiła, że rodzeństwo zginęło na miejscu w wyniku poniesionych obrażeń, a poszkodowana kobieta trafiła do szpitala. Po kilku dniach jej stan określany jest jako stabilny, jednak na jej ciele, w tym na twarzy, pojawiła się niezliczona liczba szwów i śladów ugryzień.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Głos w sprawie za pośrednictwem Twittera zabrał Jeff Gibson. Wujek męża zaatakowanej 30-latki napisał, że incydent miał trwać 10 minut. To właśnie w tym krótkim czasie maluchy straciły życie. Autor wpisu zdradził również, że poszkodowana Kirstie Jane przed przetransportowaniem do szpitala miała całe nogi owinięte bandażami.

Psy były w rodzinie od ośmiu lat

Nie wiadomo, dlaczego doszło do tragicznego ataku. Psy, które zamordowały dzieci, należały do rodziny od ośmiu lat. Przyjaciel poszkodowanych w rozmowie z Fox News zdradził, że Cheech i Mia nigdy nie sprawiały żadnych problemów, ani nie przejawiały agresywnych zachowań. Niezwłocznie po zdarzeniu podjęto decyzję o uśpieniu czworonogów. Zapowiedziano przeprowadzenie sekcji zwłok zamordowanego rodzeństwa. Rodzina nie może pogodzić się z tą niewyobrażalną tragedią.

Ten atak trwał dłużej, niż ktokolwiek z nas mógł sobie wyobrazić – powiedział przyjaciel rodziny.
Zobacz także: Spotkanie u prezydentów. To będzie dziś główny temat
Autor: GGG
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić