Dzień wcześniej talibowie uspokajali kobiety. Prezenterka ujawniła prawdę

Prezenterka telewizyjna Shabnam Dawran od lat pracuje w państwowej agencji informacyjnej RTA. Teraz talibowie powiedzieli jej, że nie może pracować. Dziennikarki nie wpuszczono do budynku, mimo że posiadała identyfikator. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja jej kolegów po fachu.

Shabnam Dawran Shabnam Dawran
Źródło zdjęć: © YouTube

Sytuacja w Afganistanie jest wciąż napięta. Media opisują historie ofiar talibów, którzy przejęli władze w kraju. Tym razem zabronili prezenterce telewizyjnej Shabnam Dawran. pracować. Mimo, że kobieta miała ze sobą identyfikator, a dzień wcześniej przedstawiciele ugrupowania zapewniali, że pozwolą Afgankom uczyć się i pracować.

Podobnych problemów nie mają koledzy dziennikarki. Jak podkreślała, mogli bezproblemowo wejść do studia telewizyjnego RTA Pashto i normalnie pracować. W związku z incydentem, prezenterka nagrała filmik, na którym opowiedziała, co ją spotkało.

Jestem Shabnam Dawran. Pracowałam tu jako prezenterka telewizyjna. Jak zmienił się reżim, nie przestraszyłam się i przyszłam do pracy. Niestety mimo posiadania identyfikatora nie zostałam wpuszczona. Pracownicy płci męskiej byli dopuszczeni do pracy, a mnie powiedziano: "Jesteś kobietą, wracaj do domu" - relacjonuje dziennikarka.

Dawran wezwała społeczność międzynarodową do pomocy. Dziennikarka powiedziała, że prawa Afganek są poważnie zagrożone. Podkreśla, że w stacjach prywatnych kobiety wciąż mogą pracować, jednak państwowe media zakazały swoim pracownicom przychodzić do pracy.

Wywiad z rzecznikiem talibów w prywatnej stacji TOLOnews przeprowadziła moja przyjaciółka. Wszyscy pomyśleliśmy po nim, że może nie będzie tak źle. Jednak teraz widzę, co talibowie robią z mediami państwowymi i nie mam pojęcia, co się stanie w przyszłości - powiedziała w rozmowie z "India Today"

Talibowie opanowali Afganistan po wycofaniu się z niego żołnierzy USA i innych państw NATO. Było to pokłosiem sojuszu zawartego z nimi jeszcze przez Donalda Trumpa i popartego przez obecnego prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena.

Wybrane dla Ciebie
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje