Eksperci wieszczą rozpad Rosji. Zacznie się właśnie tutaj

Czy w przeciągu najbliższych lat dojedzie do rozpadu Rosji? Rada Atlantycka, elitarny think tank powołany przez NATO, przeprowadziła badania dotyczące przyszłości kraju rządzonego przez Władimira Putina. Głos zabrali eksperci ze Stanów Zjednoczonych i Europy zajmujący się problematyką międzynarodową i gospodarczą.

Czy w przeciągu najbliższych lat dojdzie do rozpadu Rosji?Czy w przeciągu najbliższych lat dojdzie do rozpadu Rosji?
Źródło zdjęć: © PAP | ALEKSEY BABUSHKIN/SPUTNIK/KREMLIN POOL
Paulina Antoniak

W sprawie dalszych losów Rosji wypowiedziało się aż 167 ekspertów. Jak podaje "Newsweek", "ponad połowa z nich uważa, że w przeciągu najbliższych 10 lat nastąpi rozpad Rosji albo przeobrazi się ona w kraj upadły, w którym przestaną funkcjonować instytucje państwowe".

Natomiast aż 40 proc. analityków uważa, że w kraju nastąpi kryzys polityczny, wywołany przez wojnę domową lub rewolucję. 14 proc. prognozuje natomiast, że w przeciągu dekady Rosja użyje broni jądrowej.

Władimir Putin od lat sprawuje swoje rządy w sposób coraz bardziej autorytarny. W dyktaturze nie istnieje pojęcie dobra wspólnego czy idei narodowej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Poranne pasmo Wirtualnej Polski, wydanie 14.08

Rosja stanie się krajem demokratycznym?

Jak podkreślają zachodni eksperci, Rosja może stać się krajem demokratycznym, jednak konieczny do tego jest jej rozpad. Analitycy prognozują, że mogą oddzielić się od niej niektóre regiony, a następnie powstać państwa takie jak wolna Czeczenia, wolna Syberia i Tatarstan.

Peter Engelke, zastępca dyrektora Rady Atlantyckiej, cytowany przez "Newsweek" stwierdził, że "Rosję wkrótce czeka dojmujący kryzys, ponieważ dłużej nie będzie już w stanie stawiać czoła nałożonym przez Zachód sankcjom".

"Możliwe, że hasła wolnościowe podchwycą obywatele, którym tożsamość narodowa do tej pory była obojętna. Nie będą chcieli dłużej ginąć w krwawym ukraińskim konflikcie (Rosja ma coraz mniej pieniędzy, by przekupywać ochotników) i ponosić jego ekonomicznych konsekwencji? Czyż nie lepiej zacząć żyć na własny rachunek?" - prognozuje "Newsweek".

Wybrane dla Ciebie
Startuje United Cup. Hurkacz wraca do gry
Startuje United Cup. Hurkacz wraca do gry
"La Monde" o ataku dronów na rezydencję Putina. "Nie do znalezienia"
"La Monde" o ataku dronów na rezydencję Putina. "Nie do znalezienia"
Toruń szykuje się na mroźnego Sylwestra z Polsatem. Jest apel władz
Toruń szykuje się na mroźnego Sylwestra z Polsatem. Jest apel władz
Zrób zamiast strogonowa. Smak jest obłędny
Zrób zamiast strogonowa. Smak jest obłędny
Mają HIV i gruźlicę. Rosja wysyła ich na wojnę
Mają HIV i gruźlicę. Rosja wysyła ich na wojnę
Krzyżówka o kryptowalutach. Sprawdź, ile wiesz
Krzyżówka o kryptowalutach. Sprawdź, ile wiesz
Zima nie odpuści w Polsce. Mróz, śnieg i odwilże
Zima nie odpuści w Polsce. Mróz, śnieg i odwilże
Sześć wstrząsów na godzinę. Turcja podsumowuje rok
Sześć wstrząsów na godzinę. Turcja podsumowuje rok
Banalna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Każdy powinien mieć 100 procent
Banalna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Każdy powinien mieć 100 procent
Aż spojrzał w kamerę. Spójrzcie na jego zdjęcie
Aż spojrzał w kamerę. Spójrzcie na jego zdjęcie
Chiny odwołują sylwestra. Wskazują na "siłę wyższą" i bezpieczeństwo
Chiny odwołują sylwestra. Wskazują na "siłę wyższą" i bezpieczeństwo
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja serwisu o2