Funkcjonariusz nie przeżył. Policja potwierdza nieoficjalne doniesienia

Niestety, potwierdziły się informacje o śmierci policjanta, który uczestniczył w wypadku na autostradzie A4 w okolicach Zgorzelca. Smutne wieści potwierdziła w rozmowie z o2.pl Agnieszka Goguł, rzecznik zgorzelskiej policji.

Policjant zginął w tragicznym wypadku na autostradzie A4Policjant zginął w tragicznym wypadku na autostradzie A4
Źródło zdjęć: © Facebook, OSP Pieńsk
Marcin Lewicki
318

Przypomnijmy, że do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w poniedziałek (17.07) około godziny 18:30. Nieoznakowany radiowóz marki BMW zderzył się z tirem. Osobowy pojazd wjechał w naczepę ciężarówki.

Policyjne auto zostało doszczętnie zniszczone. Przód pojazdu uległ całkowitej destrukcji.

W zderzeniu poszkodowani zostali dwaj policjanci. Pasażer auta wyszedł ostatecznie z wypadku bez szwanku. Drugi funkcjonariusz został przetransportowany do szpitala, gdzie trwała walka o jego życie.

Niestety, po kilku dniach mężczyzna zmarł. Nieoficjalne doniesienia potwierdza w rozmowie z o2.pl Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Zgorzelcu komisarz Agnieszka Goguł.

Tak, mogę potwierdzić te smutne informacje. Niestety, policjant, który uczestniczył w poniedziałkowym wypadku drogowym na autostradzie A4 zmarł - przekazała w rozmowie z o2.pl rzeczniczka policji w Zgorzelcu.

Co było przyczyną nieszczęśliwego wypadku? Nieoficjalne doniesienia wskazują na to, że to kierowca tira wymusił pierwszeństwo. Nadal trwa jednak postępowanie prokuratorskie w tej sprawie. Nikomu nie postawiono jeszcze żadnych, ewentualnych zarzutów.

Kierowcy zaznaczają, że węzeł w Zgorzelcu to niebezpieczne miejsce

Jak pisaliśmy, kierowcy poruszający się w pobliżu miejsca wypadku wskazują, że jest to bardzo niebezpieczne miejsce. Według uczestników ruchu drogowego, pojazdy ciężarowe często wymuszają tam pierwszeństwo. Ograniczona ma być także widoczność.

Według zmotoryzowanych dochodzi tam do wielu kolizji i wypadków. Ich skutki mogą być bardzo groźne, ze względu na prędkość, którą rozwijają pojazdy. Widać to chociażby po tragicznym zdarzeniu z udziałem nieoznakowanego radiowozu.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Proba-3 dostarczyła wyjątkowe zdjęcie. Przełom w obserwacji Słońca
Proba-3 dostarczyła wyjątkowe zdjęcie. Przełom w obserwacji Słońca
Jak ulżyć psu podczas upału? Tak nie rób, bo tylko zaszkodzisz pupilowi
Jak ulżyć psu podczas upału? Tak nie rób, bo tylko zaszkodzisz pupilowi
Ćwiczył w parku strzelanie z łuku. Trafił przechodnia w kolano
Ćwiczył w parku strzelanie z łuku. Trafił przechodnia w kolano
Kobieta z wózkiem na przejściu we Wrocławiu. Spójrz na 4 samochody
Kobieta z wózkiem na przejściu we Wrocławiu. Spójrz na 4 samochody
Gdzie jest Richard? Brytyjczyk przepadł jak kamień w wodę
Gdzie jest Richard? Brytyjczyk przepadł jak kamień w wodę
Przechowywał tajne dokumenty w domu. Trafi do więzienia
Przechowywał tajne dokumenty w domu. Trafi do więzienia
Taki widok na ulicach Zakopanego. Górale są wściekli
Taki widok na ulicach Zakopanego. Górale są wściekli
Szwecja ostrzega. Czeka nas nowa fala migracyjna z Bliskiego Wschodu?
Szwecja ostrzega. Czeka nas nowa fala migracyjna z Bliskiego Wschodu?
Gdzie wyrzucić lustro? Wielu Polaków robi ten błąd
Gdzie wyrzucić lustro? Wielu Polaków robi ten błąd
Wideo z katastrofy w Indiach. Widać jedynego ocalałego
Wideo z katastrofy w Indiach. Widać jedynego ocalałego
700 zł dniówki. Szybko pożałował
700 zł dniówki. Szybko pożałował
Bestialski atak na 14-latkę. "To nie była zwykła bójka"
Bestialski atak na 14-latkę. "To nie była zwykła bójka"