aktualizacja 

"Gdyby nie kamera, to sprawa przegrana". Nagranie z Jasienicy

289

Na drodze ekspresowej S52 w Jasienicy doszło do bardzo groźnego zdarzenia. Kierowca TIR-a zajechał drogę kierującemu samochodem osobowym w wyniku czego doszło do wypadku. Zdarzenie nagrał rejestrator jazdy.

"Gdyby nie kamera, to sprawa przegrana". Nagranie z Jasienicy
Nagranie może być przestrogą dla innych (YouTube)

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło 6 kwietnia około godziny 15.00. Poruszający się samochodem osobowym zarejestrował skandaliczne zachowanie kierowcy TIR-a na drodze ekspresowej S52. Wideo zostało opublikowane na YouTube przez kanał "Bielskie Drogi".

Nagrywający poruszał się lewym pasem ruchu, gdy nagle wjechał przed niego TIR. Dużo większy pojazd zablokował możliwość przejazdu i zmusił autora nagrania do ostrego hamowania. W konsekwencji jadący za nim samochód nie dał rady wytracić prędkości i uderzył w jego tył. Na szczęście skończyło się głównie na strachu, gdyż oba pojazdy były w stanie kontynuować dalszą jazdę.

Kierowca TIR-a nie czuł się odpowiedzialny za spowodowanie wypadku. Mężczyzna jak gdyby nigdy nic odjechał z miejsca zdarzenia. Samochód nagrywającego był jednak w na tyle dobrym stanie, że poszkodowany zdołał dogonić sprawcę. Ten przekonywał, że widział całą sytuację i nie uważał się za winnego. Mina zrzedła mu, kiedy po przyjeździe policji poszkodowany powiedział, że zdarzenie zostało nagrane rejestratorem.

Zobacz także: Kaczyński o kryzysie gospodarczym. Dworczyk tłumaczy
Autor: GGG
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić