Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Anna Wajs-Wiejacka | 

Generał o negocjacjach pokojowych. "Nie może zabraknąć głosu państw europejskich"

Europa nie powinna być pomijania w rozmowach dotyczących pokoju w Ukrainie, takiego zdania jest generał Tomasz Bąk. Wojskowy w rozmowie z "Faktem" wyjaśnił dlaczego.

Generał o negocjacjach pokojowych. "Nie może zabraknąć głosu państw europejskich"
Rozmowy pokojowe bez Europy? Generał zabrał głos (Getty Images, 2025 Global Images Ukraine)

Generał Keith Kellogg, wysłannik USA ds. Ukrainy i Rosji, stwierdził, że Europa nie będzie bezpośrednio uczestniczyć w negocjacjach pokojowych dotyczących Ukrainy. - Europy nie będzie bezpośrednio przy stole negocjacyjnym w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie, bo nie chcemy powtórki z Mińska — powiedział przedstawiciel amerykańskiej administracji. Jego słowa wywołały zamieszanie w Europie, przypominając o nieudanych negocjacjach mińskich z lat 2014-2015.

Generał Tomasz Bąk, były dowódca 21. Brygady Strzelców Podhalańskich, w rozmowie z "Faktem" podkreśla, że Europa nie może być pominięta w procesie negocjacyjnym. Zaznacza, że powinien to być jeden, wspólny głos państw Unii Europejskiej.

Nie może zabraknąć też głosu państw europejskich. Powinien być to jeden, wspólny głos państw Unii Europejskiej. Nie powinny być to moim zdaniem wybrane państwa Europy — podkreślił generał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Trump i Putin razem 9 maja? Ekspert: To realny scenariusz

Bąk w rozmowie z dziennikiem zwraca uwagę, że po zakończeniu wojny, europejskie siły zbrojne mogą zostać wysłane na Ukrainę w ramach misji pokojowej. Może to obejmować stworzenie linii demarkacyjnej między siłami rosyjskimi a ukraińskimi, co pomoże wprowadzać postanowienia porozumienia pokojowego.

Amerykański sygnał

Generał Kellogg wyjaśnia, że brak Europy przy stole negocjacyjnym ma na celu uniknięcie sytuacji, w której wiele stron nie jest w stanie wyegzekwować pokoju. - Wiem, że to może brzmieć jak dźwięk paznokci po tablicy, ale mówię wam coś, co jest dość szczere — powiedział Kellogg.

Generał Bąk zauważa, że amerykańskie działania są kartą przetargową, która ma skłonić Europę do poważnego zaangażowania się w sytuację na wschodzie kontynentu. Podkreśla, że obecne rozmowy są wstępne i proces negocjacyjny będzie długotrwały.

Generał Bąk podkreśla, że kluczowym wyzwaniem będzie doprowadzenie do wspólnych rozmów Ukrainy i Rosji. - Nie może być takiej sytuacji, że przy stole zabraknie strony konfliktu — powiedział polski wojskowy.

Źródło:PAP
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wpadł do szamba. Nie żyje młody mężczyzna
Przyłapany na obwodnicy Trójmiasta. Nagranie niesie się po sieci
Akcja na Jaszczurówce. Wolontariusze pomagają żabom pokonać ulicę
Zwłoki na poddaszu. Tragedia w Płocku
Groza w Wiedniu. Natychmiast przerwali transmisje
Kreml o rozmowach z USA. Pozostanie tajemnicą
Smutny widok w polskich lasach. Problem narasta wiosną
Papież mógł umrzeć. Poruszająca relacja lekarza
Rosjanin pokazał nagranie. Odwiedzili go żołnierze Putina
Znany adwokat stracił dom i auto. Kolejny pożar w Szczecinie
USA intensyfikują ataki na Huti. ISW podaje liczby i ostrzega
Japoński sąd zdecydował. Nakazał rozwiązanie Kościoła Zjednoczeniowego
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić