Gigantyczne grzyby w polskich lasach. "Zaczyna się potężny wysyp"

W ostatnich dniach do sieci trafiają zdjęcia grzybów olbrzymich rozmiarów. - Zaczyna się wysyp w lesie. Pojawiają się mutanty, bo ludzie nie zbierali na bieżąco grzybów - twierdzi w rozmowie z o2.pl grzyboznawca Justyn Kołek. Tłumaczy, jak dochodzi do powstawania takich nietypowych okazów i gdzie je można szukać.

Justyn Kołek tłumaczy, jak powstają grzyby mutanty.Justyn Kołek tłumaczy, jak powstają grzyby mutanty.
Źródło zdjęć: © Facebook, Justyn Kołek, nagrzyby.pl
Mateusz Kaluga

W ostatnim tygodniu kilkukrotnie informowaliśmy o grzybiarzach, którzy chwalili się zbiorami o nietypowych rozmiarach. Pisaliśmy o gigantycznej kani, kilogramowych borowikach, czy prawie 5-kilogramowym siedzuniu sosnowym.

Zaczyna się potężny wysyp w lasach. Pojawiają się mutanty, bo ludzie nie zbierali na bieżąco grzybów. Teraz było sucho, a by grzybnia zaczęła owocnikować musi być wilgotno. One wolniej sobie rosły - mówi o2.pl grzyboznawca Justyn Kołek.

Ekspert dodaje, że aby znaleźć grzyby wyjątkowych rozmiarów, musi być spełniony jeden warunek. Nie mogą zostać zniszczone przez owady. Swoje trzy grosze w kwestii ich dojrzewania dokłada również ocieplenie klimatu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Grzyby, które odstraszają wyglądem. Ekspert wyjaśnił rzadkie zjawisko

Nasz rozmówca przekonuje, że znajdowanie takich okazów jest normalne w przyrodzie. Wśród grzyboznawców nie budzi to emocji, ale te pojawiają się wśród miłośników. - Ponad 20 lat temu znalazłem borowika, który ważył dwa kilogramy. Na przestrzeni lat nie udało się, ale znajdowałem kilogramowe okazy - dodaje Kołek.

Ekspert tłumaczy, że tak ogromne, niecodzienne grzyby to najczęściej czubajki kanie, borowikowate, ale też siedzuń sosnowy, czasnica olbrzymia, czyli purchawka. Te mutanty można znaleźć w swoich naturalnych środowiskach.

Warto pamiętać, że nie jest to zjawisko nagminne. Nie znajdziemy kilku koło siebie o takich rozmiarach - dodaje. - Grzybów w Polsce jest blisko 7,5 tys. Trzeba uważać, zwłaszcza na dzieci, bo niektóre grzyby są trujące, a rosną w parkach, czy ogrodach. Stęsknieni grzybiarze mogą nie patrzeć na to, co zbierają - kończy.

Mateusz Kaluga, dziennikarz o2.pl

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy