Groźny gangster zatrzymany po 20 latach. Występował w brytyjskich mediach
Po ponad dwóch dekadach w Wielkiej Brytanii zatrzymano mężczyznę ściganego od 2004 roku. 48-latek został przekazany stronie polskiej. Odpowie on za wymuszenie rozbójnicze, rozbój z niebezpiecznym narzędziem, udział w zorganizowanej grupie przestępczej a nawet usiłowanie zabójstwa.
Policjanci z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób KWP w Łodzi przyczynili się do zatrzymania poszukiwanego, który ukrywał się przed polskim wymiarem sprawiedliwości w Wielkiej Brytanii. 48-latek posługiwał się personaliami istniejącej i mieszkającej w Polsce osoby.
Rozpoczął nowe życie, a nawet założył rodzinę i dobrze prosperującą firmę produkującą wysokoprocentowe alkohole. Nie stronił również od kontaktów z prasą.
Pod zmienionym nazwiskiem chętnie opowiadał o swoim biznesie i powodach dla których przeprowadził się do Wielkiej Brytanii – oczywiście nie wspominając o swojej działalności przestępczej w Polsce - relacjonuje łódzka policja.
48-latek nie uniknie jednak odpowiedzialności. 29 maja br. konwój z zatrzymanym wylądował w Polsce.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kolejny lotnik, tym razem w Škodzie. Wybił się przy zmianie pasa
Mężczyzna poszukiwany był od 2004 roku m.in. za nielegalne posiadanie broni, wymuszenie rozbójnicze, rozbój z niebezpiecznym narzędziem, działalność w zorganizowanej grupie przestępczej a nawet usiłowanie zabójstwa w 1997 roku.
Wydano za nim również międzynarodowy list gończy. W 2023 roku sprawę poszukiwań za mężczyzną przejęli policjanci z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. Zbierając i analizując kolejne informacje wiedzieli, że są coraz bliżej odnalezienia 48-latka. Podejrzewali, że mężczyzna mógł przebywać poza granicami kraju.
Czytaj także: Chaos w szkołach. Oceny z religii wciąż w zawieszeniu
Szybko ich działania skoncentrowały się na terenie Wielkiej Brytanii. Gdy ustalili jakimi danymi osobowymi posługuje się mężczyzna "deptali mu po piętach". Wiedzieli już czym się zajmuje i jakim imieniem i nazwiskiem się posługuje.
Informację te przekazali policyjnemu oficerowi łącznikowemu w Wielkiej Brytanii, który zebrane informacje przekazał brytyjskim policjantom. Ci ustalili gdzie 48-latek przebywa i zatrzymali go 18 stycznia 2024 roku w jego miejscu zamieszkania. Mężczyzna nie stawiał oporu, był zaskoczony, że po tylu latach sprawiedliwość go dopadła. W końcu podał również policjantom jak się naprawdę nazywa. 29 maja br. konwój z zatrzymanym wylądował na Warszawskim Okęciu.