Horror w Holandii. Polka ofiarą gwałtu. Sprawca po wszystkim odjechał rowerem
Dramatyczne wydarzenia w Holandii. Jak relacjonują miejscowe media, kobieta z Polski padła ofiarą gwałtu. Nieznany mężczyzna miał wciągnąć ją w krzaki. Po wszystkim miał odjechać na rowerze. Napastnik wciąż jest poszukiwany przez lokalne służby. Ofiara szczegółowo opisała swojego oprawcę.
Według portalu "NH Nieuws" do przestępstwa doszło w sobotę, 3 sierpnia po godzinie 17. Wszystko wydarzyło się na północy kraju, w parku między miejscowościami Hoorn oraz Zwag. Obie są oddalone o ok. 50 km od Amsterdamu.
Sprawca miał podejść do 31-letniej kobiety z Polski i wciągnąć ją w krzaki, gdzie doszło do gwałtu. Po wszystkim mężczyzna miał odjechać na rowerze i udać się w kierunku południowym. Ofiara zaczęła szukać pomocy u przechodniów.
Chwilę później sprawą zajmowała się policja. Na miejscu pojawili się funkcjonariusze, którzy przeprowadzili badania kryminalistyczne. Z relacji holenderskich mediów wynika, że sprawca może mieć od 25 do 30 lat.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Owsiak wspomina czasy rządów PiS. "Były bardzo trudne momenty"
Gwałt na Polce w Holandii. Opis sprawcy
Ma krótkie włosy, normalną budowę ciała i ciemną karnację. Podczas przestępstwa miał na sobie także brązowo-zieloną koszulę drwala i jasne spodnie - informuje "NH Nieuws". Jego opis jest rozpowszechniany w holenderskich mediach społecznościowych.
Zarówno Horn, jak i Zwaag są popularnymi ośrodkami pracowniczymi wśród Polaków w Holandii. W mediach społecznościowych można znaleźć sporo ofert wakacyjnych. Być może właśnie z jednej z takich ofert skorzystała Polka. Niestety, to nie pierwszy gwałt na kobiecie z naszego kraju za granicą w okresie letnim.
Pod koniec czerwca, 39-letnia Polka podróżująca po Indiach padła ofiarą gwałtu. Do ataku miało dojść niedaleko miejscowości Dharamśali. Policja winą obarczyła 24-latka wynajmującego pokoje turystom. Twierdził, że chciał Polce pomóc w zwiedzaniu Indii. Z kolei pod koniec lipca, tuż przed rozpoczęciem Igrzysk Olimpijskich, informowaliśmy o zbiorowym gwałcie na turystce z Australii w Paryżu. Wykorzystać ją miało pięciu mężczyzn.