"Hotel Paradise". Spadła na nią ogromna krytyka. Po programie poszła do szpitala
Na pewno nie tak udział w "Hotelu Paradise" wyobrażała sobie Hanna Balwierczak. W programie spadła na nią lawina krytyki. Z reality show odpadła wręcz błyskawicznie, po czym udała się do szpitala...
Hanna Balwierczak ma 21 lat. Na co dzień zajmuje się fotografią. Właśnie w roli fotografki weszła do "Hotelu Paradise". Zrobiła panom sesję zdjęciową.
Podczas zdjęć uważnie była jednak obserwowana przez uczestniczki reality show. By lepiej widzieć Hanię, użyły lornetek. Przyjrzały jej się bardzo dokładnie. Po analizach na Balwierczak wylała się fala krytyki.
Dziewczyny negatywnie oceniały jej urodę. Pojawiły się też przytyki w kierunku figury 21-letniej Hani.
"Hotel Paradise". Po krótkiej przygodzie czas na zmiany
Balwierczak nie zdołała znaleźć bratniej duszy w "Hotelu Paradise". Z reality show odpadła błyskawicznie - już po tygodniu.
Kiedy wróciła do domu, postanowiła, że chce coś w sobie zmienić. Zdecydowała się na operację nosa, o czym poinformowała za pośrednictwem Instagrama.
Będę piękna - oznajmiła Hanna Balwierczak.