Imponujące nagranie z Ukrainy. Posłali Rosjan do piekła
Od 24 lutego Ukraina dzielnie broni swojego terytorium. Na najnowszych nagraniach widzimy, jak Ukraińcy umiejętnie niszczą rosyjskiego wroga.
Od początku rosyjskiej inwazji, armia ukraińska zdaje test na piątkę. Wojskowi umiejętnie niszczą czołgi, pojazdy dostawcze i pojazdy przewożące sprzęt elektroniczny. Ukraińcy twierdzą, że zniszczyli w ten sposób dziesiątki "priorytetowych celów".
Czytaj także: "Parada więźniów" w Mariupolu. To planują Rosjanie
Mimo przewagi wroga, Ukraina nie zamierza poddać się w tej wojnie. Wykorzystuje każdą chwilę nieuwagi, aby zaatakować i zniszczyć wroga.
Tak było również i tym razem. Najnowszy filmik, który znajdziemy w internecie, zatytułowany został "przypomnijmy raz jeszcze Rosji, kto jest szefem na ziemi ukraińskiej". Na nagraniu widzimy dwa czołgi rosyjskie oraz jeden ukraiński, schowany w krzakach, który jest kompletnie niewidoczny.
Po kilku sekundach na nagraniu widzimy dwa wybuchy. Ze zniszczono czołgu zaczęło uciekać kilku rosyjskich żołnierzy w głąb wsi. Ich los jest obecnie nieznany.
Przewaga w mediach społecznościowych
Dowództwo Sił Zbrojnych Ukrainy pokazuje często pokazuje, jak armia niszczy sprzęt wroga. Najważniejsze walki rozgrywane są obecnie w obwodzie donieckim i to tam widzimy wiele strat rosyjskiego wojska.
Jesteś rosyjskim okupantem w obwodzie donieckim. Twoja kolumna wkracza do jednej z osad. Jak zawsze, "heroicznie" starasz się schować swój ekwipunek między domami. Ale sekunda i twój złom (BMP, Kamaz, Ural) idzie do piekła - czytamy na Facebooku.
Ukraińskie służby zapewniają, że cały czas penetrują teren i nie zawahają się, aby zniszczyć wroga.