Jan Lityński zginął na jej oczach. Żona przerywa milczenie

W niedzielę w okolicach Pułtuska znany działacz opozycyjny z czasów PRL Jan Lityński utopił się w Narwi. Polityk rzucił się do rzeki, aby ratować swojego psa. Teraz na jaw wychodzą kolejne szczegóły tragicznego zdarzenia.

Nie żyje Jan Lityński. Opozycjonista miał 75 latNie żyje Jan Lityński. Opozycjonista miał 75 lat
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Obara, Andrzej Grygiel
Jan Manicki

Jan Lityński wraz z żoną wybrał się w niedzielę na spacer nad Narew. Małżonkowie zabrali ze sobą psy. W pewnym momencie doszło do wypadku.

Jeden z psów ześlizgnął się nasypu nad rzeką. Pod zwierzęciem załamał się lód i wpadło ono do wody. Na ratunek psu rzucił się Jan Lityński.

Wstrząsające ustalenia ws. śmierci Lityńskiego. Żona skoczyła za nim do wody

"Super Express" poinformował, że za politykiem do wody skoczyła jego żona, Elżbieta Bogucka. Jak podaje rzeczniczka policji, w momencie znalezienia jej przez funkcjonariuszy, była cała mokra i zziębnięta. Towarzyszyły jej trzy psy, w tym prawdopodobnie ten, którego uratował Jan Lityński.

Elżbieta Bogucka zabrała w sprawie głos w mediach społecznościowych. Potwierdziła, że wskoczyła za mężem do przerębla. Podkreśliła również, że nie może pogodzić się z jego stratą.

W przeręblu znaleźliśmy się razem, bo pobiegłam go ratować. My żyjemy. Janka szuka straż, są helikoptery. Straciłam wczoraj swoje życie, serce, wszystko. Był w znakomitej formie, acz nie na tyle, by się stamtąd wydostać – napisała.

Nie żyje Jan Lityński. Znany opozycjonista miał 75 lat

Cały czas trwają poszukiwania ciała Jana Lityńskiego. Niedzielne próby jego odszukania zakończyły się niepowodzeniem. Na miejsce przybyli policjanci z Radomia oraz Płocka, w sumie około 50 osób.

Funkcjonariusze wyposażeni są w drony oraz quady. Przeszukiwane jest wybrzeże Narwi na długości kilku kilometrów. Akcję poszukiwawczą utrudnia duże oblodzenie rzeki.

Na Narwi cały czas trwa akcja poszukiwawcza
Na Narwi cały czas trwa akcja poszukiwawcza © PAP | Marcin Obara

Jan Lityński był znanym działaczem opozycyjnym w czasach PRL. W momencie śmierci miał 75 lat. Jak ustalił "Super Express", polityk chciał związać się z Pułtuskiem na stałe; miał kupić dom na nowym osiedlu w pobliżu ulicy Słonecznej.

Obejrzyj także: Jan Lityński nie żyje. Bartosz Arłukowicz: absolutnie tragiczna wiadomość

Wybrane dla Ciebie
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi