aktualizacja 

Tak zastali go ratownicy. Niecodzienna akcja na Oceanie Spokojnym

5

Australijski żeglarz został uratowany po spędzeniu kilku godzin na drabince latarni morskiej. 64-latek rozebrał się i machał swoimi ubraniami, aby ktoś go zauważył.

Tak zastali go ratownicy. Niecodzienna akcja na Oceanie Spokojnym
Akcja ratunkowa w Australii (Facebook)

Australijski żeglarz został uratowany po tym, jak na wiele godzin utknął na drabince latarni morskiej. David Simpson wypadł za burtę, po tym jak na Oceanie Spokojnym silna fala uderzyła w jego łódź.

64-latek dopłynął do małej latarni morskiej i wszedł na drabinkę. Tam spędził kilka kolejnych godzin czekając na ratunek. Jego łódź, z psem na pokładzie, odpłynęła.

Kilka godzin na drabinie

Fala uderzyła w burtę. Próbowałem zabezpieczyć ponton, który nieco dryfował, ale lina się zerwała - powiedział Simpson dla 9News.
Zobacz także: Zaginieni w Arktyce. Rosjanie pływali na lodzie. Niesamowita akcja ratunkowa

Inny marynarz zauważył później bezzałogowy statek z nadal pracującym silnikiem. Zawiadomił władze o swoim znalezisku i rozpoczęto akcję poszukiwawczą.

W tym czasie Simpson robił wszystko, aby go zauważono. Zdjął nawet spodenki, aby nimi machać do przepływających łodzi. Kilka godzin później został zauważony przez pilota helikoptera, który uratował 64-latka.

Pies Simpsona, bullterier o imieniu Mitch, także został uratowany. Straż przybrzeżna poinformowała w środę, że trwają próby odzyskania uziemionego statku.

Autor: ABA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić