Kamilek z Częstochowy "sam" opowiada o tragedii. Film krąży po sieci

21

W kwietniu br. tragedią Kamilka z Częstochowy żyła cała Polska. Teraz do sieci trafiło nagranie, na którym chłopczyk "sam" opowiada o cierpieniu, jakie go spotkało. Wizerunek 8-latka został wygenerowany przy użyciu sztucznej inteligencji.

Kamilek z Częstochowy "sam" opowiada o tragedii. Film krąży po sieci
Kamilek z Częstochowy "sam" opowiada o tym, co go spotkało. Film krąży na TikTok-u (Facebook)

O sprawie Kamilka z Częstochowy zrobiło się głośno na początku kwietnia br. Wówczas na jaw wyszło, że nad 8-latkiem znęcano się fizycznie i psychicznie. Z ustaleń wynika, że dopuścił się tego ojczym chłopca.

29 marca mężczyzna rzucił Kamilka na piec kuchenny, a następnie polał wrzątkiem. Chłopiec przez trzy dni nie otrzymał pomocy. Do szpitala zabrał go dopiero biologiczny ojciec, który znalazł syna w fatalnym stanie w mieszkaniu byłej żony.

Chłopiec zmarł 8 maja, po 35 dniach spędzonych w stanie śpiączki farmakologicznej w częstochowskim szpitalu. W związku z zaistniałą sytuacją, matka Kamilka, 35-letnia Magdalena B. i ojczym, 27-letni Dawid B. zostali aresztowani i czekają na proces.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Krupińska otworzyła się na temat dzieci. Chcą, by w końcu pokazała ich na Instagramie

To bestialskie zachowanie wywołało wiele różnych dyskusji w przestrzeni publicznej. Mówiono m.in. o dziurach w systemie szkolno-społecznym, które pośrednio doprowadziły do tej tragedii; o wymiarze sprawiedliwości, który nad dobro dziecka przedkłada "dobro rodziny"; czy o przyczynach i źródłach zła.

Kamilek z Częstochowy "sam" opowiada o tym, co go spotkało

29 czerwca w mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, na którym widzimy zmarłego 8-latka. Kamilek "sam" opowiada historię swojej śmierci. Wizerunek chłopca został wygenerowany za pomocą sztucznej inteligencji.

Nagranie zostało opublikowane na profilu "Moja Wersja" na TikTok-u. Śledzi go blisko 28,5 tys. użytkowników platformy.

Byłem niewinnym chłopcem, który nie chciał nic więcej, jak tylko czuć się bezpiecznym i kochanym. Jednak osoby, które miały się mną opiekować i którym powinienem móc zaufać urządziły mi piekło. Moje życie nie było takie jakie mógłbym sobie wymarzyć - mówi "Kamilek", który został wygenerowany za pomocą sztucznej inteligencji.
Było pełne cierpienia na każdym roku. Jednak w marcu wydarzyło się to czego obawiałem się najbardziej - dodaje.

Całość jego wypowiedzi do zobaczenia poniżej.

Trwa ładowanie wpisu:tiktok

Dla niektórym nagranie może być przerażające oraz kompletnie nie na miejscu. Z kolei dla inni poruszające. Dlatego jesteśmy ciekawi, jakie wy macie zdanie na ten temat. Śmiało w komentarzach piszcie, co o tym myślicie.

Autor: NJA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić