Kara śmierci w DRL. Powiedzieli, co czeka cudzoziemskich jeńców

Kara śmierci w tzw. Donieckiej Republice Ludowej ma być wykonywana przez pluton egzekucyjny, a data będzie niejawna - powiedział lider donieckich separatystów Denis Puszylin. W więzieniu na okupowanych terenach Ukrainy przebywają obecnie broniący Ukrainę obywatele Wielkiej Brytanii i Maroka.

Szef tzw. DRL mówi o wykonaniu wyroków śmierci Szef tzw. DRL mówi o wykonaniu wyroków śmierci
Źródło zdjęć: © EPA, PAP | STRINGER

Szef donieckich separatystów powiedział mediom propagandowym, że "czeka na kontakt ze strony przedstawicieli USA w sprawie zatrzymanych cudzoziemców". Nie poinformował jednak, dlaczego amerykańskie władze mają kontaktować się z nim w sprawie obywateli innych krajów.

Kara śmierci w "DRL": niejawna, poprzez rozstrzelanie

Puszylin dodał, że teraz wszyscy cudzoziemcy obecnie próbują zaskarżyć swoje wyroki. Według niego, jeśli sąd nie rozpatrzy pozytywnie ich apelacji, zostaną rozstrzelani, co jest bardzo prawdopodobnym scenariuszem w "kraju" bez niezawisłych sądów.

Szef bojowników podkreślił, że "prawo" nieuznawanej republiki nie przewiduje konkretnego terminu wykonania kary – mówi, że służba wykonawcza kieruje się swoimi wewnętrznymi decyzjami, a "wykonywanie kary nie jest publiczne i nie jest przedmiotem reklamy".

Cudzoziemcy skazani w "DRL"

Na początku czerwca "sąd" w tzw. Donieckiej Republice Ludowej skazał na karę śmierci trzech cudzoziemców za to, że walczyli po stronie Ukrainy. Skazani to dwaj Brytyjczycy Shaun Pinner i Aiden Aslin oraz obywatel Maroka Brahim Saadoun.

Proces odbywał się w samozwańczej Donieckiej Republice Ludowej (DRL) na wschodzie Ukrainy. Mężczyźni konsekwentnie powtarzali, że służyli w regularnych jednostkach wojskowych w Mariupolu i powinni być chronieni jako jeńcy wojenni przez Konwencję Genewską. Aslin i Pinner od kilku lat mieszkali na Ukrainie.

Obcokrajowcy są jeńcami

Zgodnie z prawem międzynarodowym jest to porwanie. Obcokrajowcy są jeńcami, a "sąd" w tzw. DRL nie ma mocy prawnej. Pozbawienie życia jeńca stanowi zbrodnię wojenną. Władze w Kijowie zapowiedziały, że dołożą wszelkich starań, aby uwolnić żołnierzy.

Ławrow wysłał sygnał do Zachodu. Rosja i Chiny ożywiają współpracę

Wybrane dla Ciebie
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało