Katowice. 60-latek zmarł na dworcu autobusowym. Zabrano go po 7 godzinach

Dantejskie sceny rozegrały się na katowickim dworcu autobusowym w środę 16 listopada. W godzinach rannych u jednej z obecnych na peronie osób doszło do zatrzymania krążenia. Ponieważ na miejsce nie mógł dotrzeć żaden lekarz, ciało leżało tam przez siedem godzin.

60-letni mężczyzna zmarł na dworcu autobusowym. Ciało leżało na peronie aż siedem godzin60-letni mężczyzna zmarł na dworcu autobusowym. Ciało leżało na peronie aż siedem godzin
Źródło zdjęć: © 112 Katowice Służby Ratunkowe

Jak czytamy na profilu 112Katowice Służby Ratunkowe na Facebooku, dramat rozegrał się po godzinie 6 rano. Gdy przebywający na terenie Dworca PKP w Katowicach 60-latek stracił przytomność, wykonano telefon pod numer alarmowy.

Zmarł na dworcu w Katowicach. Ciało leżało tam siedem godzin

Najszybciej na miejscu tragedii znaleźli się funkcjonariusze policji. Rozpoznali oni u 60-latka nagłe zatrzymanie krążenia i przystąpili do wykonywania resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Następnie dojechali ratownicy medyczni, którzy wsparli ich w staraniach o przywrócenie u nieprzytomnego mężczyzny czynności życiowych.

Mimo że policjanci i ratownicy medyczni dokładali wszelkich starań, aby pomóc 60-latkowi, ten zmarł. Podkomisarz Agnieszka Żyłka, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Katowicach, podała w rozmowie z portalem 24Kato, że ciało przez kolejne siedem godzin spoczywało na peronie nr 3 dworca autobusowego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Piwnica, w której mąż zakopał ciało żony. Policja znalazła go po latach

Jak wytłumaczyła podkom. Agnieszka Żyłka, w karetce, która przyjechała na miejsce, nie było lekarza. Tymczasem zgodnie z polskim prawem tylko osoba wykonująca ten zawód może stwierdzić zgon. Mimo zatelefonowania do aż dwunastu katowickich przychodni przez kolejne godziny policjanci byli zmuszeni pilnować zasłoniętego specjalnym parawanem ciała.

W karetce, która przyjechała na wezwanie na dworzec autobusowy nie było lekarza. A tylko lekarz, wg polskiego prawa, jest władny stwierdzić zgon. Obdzwoniliśmy 12 katowickich przychodni, zaczynając od najbliższej, prosząc o przysłanie na dworzec lekarza, który stwierdziłby zgon mężczyzny, co pozwoliłoby na zabranie jego ciała z dworca. Niestety, żaden lekarz się nie znalazł — wyjaśniła podkom. Agnieszka Żyłka (24Kato).

Lekarz pojawił się na katowickim dworcu dopiero o godzinie 13:20. 10 minut później na miejscu zjawił się pojazd zakładu pogrzebowego, którego personel zabrał zwłoki.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Tego dzieci nie powinny widzieć podczas sylwestra. Eskpertka wskazuje
Tego dzieci nie powinny widzieć podczas sylwestra. Eskpertka wskazuje
Bp Artur Ważny o lekcjach religii. To  uderzyło we frekwencję
Bp Artur Ważny o lekcjach religii. To uderzyło we frekwencję
Przyłapany w Lidlu. W tle 4900 zł. Wszyscy zobaczą jego twarz
Przyłapany w Lidlu. W tle 4900 zł. Wszyscy zobaczą jego twarz
Obraził 12-latka za kolor skóry. Grozi mu więzienie
Obraził 12-latka za kolor skóry. Grozi mu więzienie
Sensacyjne odkrycie. Skrzynie na dnie jeziora. Ujawnił, co skrywały
Sensacyjne odkrycie. Skrzynie na dnie jeziora. Ujawnił, co skrywały
Pani Jola wyszła na ogród. Te obrazki zapamięta na długo
Pani Jola wyszła na ogród. Te obrazki zapamięta na długo
Nie płacił alimentów. Wpadł na lotnisku
Nie płacił alimentów. Wpadł na lotnisku
Tu spadło 57 cm śniegu. Tak wygląda Mława
Tu spadło 57 cm śniegu. Tak wygląda Mława
Białoruś leczy żołnierzy Putina. Z pola walki do sanatorium
Białoruś leczy żołnierzy Putina. Z pola walki do sanatorium
Odkrycie koło Wrocławia. Ponad 30 ciał niemieckich żołnierzy
Odkrycie koło Wrocławia. Ponad 30 ciał niemieckich żołnierzy
Paraliż na S7. Tak zachowali się policjanci. Jest nagranie
Paraliż na S7. Tak zachowali się policjanci. Jest nagranie
Terroryzował kierowców na A4. Co z Rafałem H.? Psychiatrzy orzekli
Terroryzował kierowców na A4. Co z Rafałem H.? Psychiatrzy orzekli