Kolumbia domaga się "Papy Smerfa" od Portugalii. Interweniuje prezydent
Kolumbia domaga się ekstradycji Diego Marina Buitrago, znanego jako "Papa Smerf", z Portugalii. Przemytnik kierował siecią dostarczającą podrabiane towary z Chin.
Najważniejsze informacje
- Kolumbia żąda ekstradycji Diego Marina Buitrago z Portugalii.
- "Papa Smerf" kierował siecią przemytniczą podrabianych towarów.
- Prezydent Kolumbii Gustavo Petro zaangażował się w sprawę.
Kolumbijskie władze intensyfikują działania na rzecz ekstradycji Diego Marina Buitrago, znanego jako "Papa Smerf", z Portugalii. Przemytnik ten jest jednym z najbardziej poszukiwanych przestępców w Kolumbii, a jego działalność obejmowała nielegalny import podrabianych towarów z Chin.
Prezydent Kolumbii, Gustavo Petro, osobiście zaangażował się w proces ekstradycji. W rozmowie z mediami ujawnił, że poprosił premiera Hiszpanii, Pedro Sancheza, o pomoc w przekonaniu portugalskich władz do wydania "Papy Smerfa". Petro podkreślił, że Marin Buitrago powinien odbyć karę w Kolumbii i ujawnić prawdę o swojej działalności.
Diego Marin Buitrago został zatrzymany w grudniu 2024 r. w Portugalii, po tym jak uciekł z Hiszpanii, gdzie wcześniej był poszukiwany. Przemytnik próbował zalegalizować swój pobyt w Portugalii, twierdząc, że jest prześladowanym członkiem kolumbijskiej opozycji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Poranne pasmo Wirtualnej Polski, wydanie 03.06
Sieć przemytnicza "Papy Smerfa"
Przez 25 lat Marin Buitrago kierował siecią przemytniczą, która kontrolowała ok. 80 proc. dostaw podrabianych towarów z Chin do Kolumbii. W skład jego grupy wchodziło kilkudziesięciu skorumpowanych urzędników oraz emerytowani wojskowi i funkcjonariusze.
Kolumbia nie ustaje w staraniach o ekstradycję "Papy Smerfa". Władze liczą na wsparcie międzynarodowe, aby przemytnik mógł stanąć przed kolumbijskim wymiarem sprawiedliwości i odpowiedzieć za swoje czyny.