Koniec wątpliwości. Wielka zmiana w szkołach już przesądzona

Prace domowe w szkole podstawowej przechodzą do historii. Rozporządzenie z dnia 2024 marca skutkuje ograniczeniem obowiązków uczniów, ale i rodziców. Tak, jak zapowiadała to tuż po wyborach minister Barbara Nowacka. Co dokładnie się zmienia? Wyjaśniamy.

Zapadła decyzja ws. pracy domowychZapadła decyzja ws. pracy domowych
Źródło zdjęć: © Getty Images | Klaus Vedfelt

Minister edukacji Barbara Nowacka podpisała już rozporządzenie dotyczące prac domowych w podstawówkach. Już od kwietnia zadania domowe będą nieobowiązkowe i nie będą mogły podlegać ocenie.

W klasach I-III szkół podstawowych nie będzie prac domowych, z wyjątkiem ćwiczeń usprawniających motorykę małą (m.in. malowanie, pisanie, lepienie z plasteliny). 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dorota Szelągowska o programie "Totalne remonty Szelągowskiej": "To program, który realnie pomaga ludziom"

W przypadku wyższych klas podstawówki zadania będą nieobowiązkowe i nieoceniane. Szefowa resortu edukacji Barbara Nowacka zabrała już głos ws. tych zmian.

Dzięki temu rozwiązaniu uczniowie będą mieli więcej czasu na utrwalanie wiedzy, przygotowanie się do sprawdzianów, czytanie książek, a także, co bardzo ważne, realizowanie swoich pasji i odpoczynek - powiedziała, cytowana na oficjalnej stronie internetowej resortu edukacji.

Ministerstwo Edukacji Narodowej podkreśla, że "zmiany dotyczą prac pisemnych i praktyczno-technicznych, na poziomie szkół podstawowych".

Nowe przepisy nie oznaczają zniesienia obowiązku uczenia się w domu, tj. nauki czytania w przypadku najmłodszych uczniów, czytania lektur, przyswojenia określonych treści, słówek z języków obcych, czy powtarzania materiału omówionego podczas lekcji itp. - wyjaśniono.

Kolejna zmiana w szkołach już od września

Zniesienie zadań domowych nie jest jedyną zmianą wynikającą z tego rozporządzenia. Kolejna zajdzie już we wrześniu 2024 roku.

Zaplanowano rezygnację z wliczania ocen z etyki i religii, czyli dwóch przedmiotów nieobowiązkowych, do średniej ocen rocznych. "Celem zmiany jest zapewnienie uczniom równych szans w uzyskiwaniu średniej ocen" - tłumaczy MEN.

Wybrane dla Ciebie
Mieli studiować w Rosji. Obaj zginęli na froncie
Mieli studiować w Rosji. Obaj zginęli na froncie
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"
Zachwyt nad policyjną kontrolą. "Są normalni funkcjonariusze"
Zachwyt nad policyjną kontrolą. "Są normalni funkcjonariusze"